Tomasz Listkiewicz ujawnia kulisy finału MŚ. "Collina puścił oko, gdy byliśmy w basenie"

2023-01-05, 12:44

Tomasz Listkiewicz ujawnia kulisy finału MŚ. "Collina puścił oko, gdy byliśmy w basenie"
Tomasz Listkiewicz. Foto: Daniel Dmitriew / Forum

Tomasz Listkiewicz w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem podzielił się wrażeniami z zakończonych niedawno mistrzostw świata w Katarze. Arbiter ujawnił m.in. kulisy spotkania z szefem komisji sędziowskiej FIFA Pierluigim Colliną, który dał polskim sędziom nadzieję na poprowadzenie finału podczas... kąpieli w basenie.

Tomasz Listkiewicz, wspólnie z Szymonem Marciniakiem, Pawłem Sokolnickim oraz Tomaszem Kwiatkowskim zebrali bardzo pochlebne recenzje za finałowy mecz MŚ w Katarze, w którym po serii rzutów karnych Argentyna okazała się lepsza od Francji. Jak ujawnia Listkiewicz, Polacy do końca nie byli pewni udziału w finale, ale pod koniec turnieju przeczuwali, że mogą dostąpić tego zaszczytu.

- Ogłoszenie nazwisk sędziów meczu finałowego odbyło się w jednej z sal wykładowych, ale kilka dni wcześniej, gdy odpoczywaliśmy na basenie po treningu, spotkaliśmy Pierluigiego Collinę (szefa komisji sędziowskiej FIFA - red.). Włoch powiedział, mrugając okiem do Szymona (Marciniaka - red.), żeby nie siedział za długo na słońcu, bo "coś jeszcze może go czekać" - mówi w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem Tomasz Listkiewicz.

Asystent Szymona Marciniaka twierdzi, że słowa Colliny o niczym nie przesądzały, ale dawały sporą nadzieję polskiemu zespołowi sędziowskiemu. Te dodatkowo wzrosły po ogłoszeniu rozpiski arbitrów na mecze półfinałowe.

- W momencie kiedy Włoch Orsato, który prowadził też mecz otwarcia, został przydzielony do spotkania półfinałowego, nasze nadzieje były naprawdę duże. Myślałem, że to on będzie sędziował w finale - przyznaje Listkiewicz.

Uczestnik tegorocznego finału MŚ w Katarze ujawnił również, jak przygotowywali się polscy sędziowie do meczu wieńczącego mundial. W szatni nie zabrakło muzyki.

- Wysłuchaliśmy 5-6 piosenek. "Poleciały" utwory Deep Purple, AC/DC, Metalliki i Motorhead. Nie był to death metal, ale muzyka rytmiczna, gitarowa, a przede wszystkim pobudzająca. Staram się dobrać taką, aby każdemu z naszego zespołu się podobała - zdradził odpowiedzialny za pracę przy linii bocznej i "oprawę muzyczną" członek naszej "eksportowej" ekipy sędziowskiej.

Posłuchaj

Tomasz Listkiewicz opowiada o pracy podczas mundialu w Katarze 4:35
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

polskieradio24.pl

bg

Polecane

Wróć do strony głównej