Liga Mistrzów: nadchodzi czas zmian. UEFA zatwierdziła reformę

2022-05-10, 17:55

Liga Mistrzów: nadchodzi czas zmian. UEFA zatwierdziła reformę
Trofeum za wygraną w Lidze Mistrzów. Od sezonu 2024/2025 w rozgrywkach ma grać 36 zespołów . Foto: Forum/PA Images/Nick Potts

Potwierdziły się medialne spekulacje. Komitet Wykonawczy Unii Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) zatwierdził we wtorek w Wiedniu reformę Ligi Mistrzów, która wejdzie w życie od sezonu 2024/2025. Kluby w pierwszej fazie rozgrywek rozegrają po osiem meczów, a rywalizacja w niej będzie odbywała się tzw. systemem szwajcarskim, który zastąpi fazę grupową. 

O reformie Ligi Mistrzów spekulowano od dawna. Prezydent UEFA Aleksander Ceferin potrzebował argumentów, by w przyszłości nie dopuścić do kolejnej próby utworzenia Superligi. Przed rokiem konkurencyjne rozgrywki chciały powołać czołowe kluby z Anglii, Hiszpanii oraz Włoch, jednak pomysł ostatecznie upadł

Liga Mistrzów jak szachy 

Już wcześniej media informowały, że UEFA chce zmian w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tradycyjną fazę grupową z udziałem 32 drużyn podzielonych na osiem grup miała by zastąpić runda rozegrana tzw. systemem szwajcarskim, znanym choćby z turniejów szachowych. 

Początkowo UEFA planowała, że w rozgrywkach udział będzie brało 36 drużyn, które rozegrają po 10 meczów, każdy z innym rywalem. Utworzona miała zostać też wspólna tabela dla wszystkich zespołów. 

Przeciwko temu rozwiązaniu protestowały najsilniejsze ligi krajowe, obawiając się zwiększenia liczby meczów, co mogłoby skutkować odpuszczaniem przez trenerów najlepszych drużyn meczów na krajowym podwórku.

Według "The Timesa", doszło na tym polu do kompromisu między europejską federacją, krajowymi ligami oraz klubami. W nowym systemie grać będzie 36 drużyn, ale rozegrają one po osiem meczów, co nie będzie już tak dużą zmianą w porównaniu z obecną fazą grupową. 

Będą "dzikie karty"

Drugą, znacznie większą kontrowersją, było przyznanie dwóch dodatkowych miejsc w Lidze Mistrzów zespołom, które nie awansowały do rozgrywek na podstawie miejsc w ligach krajowych. "Dzikie karty" miałyby otrzymać kluby z wysokim współczynnikiem w rankingu klubowym UEFA tworzonego na podstawie aż pięciu ostatnich sezonów.

Taka propozycja nie przypadła do gustu zwłaszcza klubom z Anglii, nienależącym do tzw. "BIG 6". Obawiały się one, że ich droga do LM będzie jeszcze bardziej utrudniona w porównaniu z klubami takimi jak np. Manchester United.

Brytyjski dziennik "The Times" zapewnił, że i w tej sprawie znaleziono kompromis. "Dzikie karty" pozostaną, choć powędrują one do klubów z dwóch krajów, które w poprzednim sezonie europejskich pucharów punktowały najlepiej.

Dla przykładu, jeśli reforma miałaby miejsce od następnego sezonu, to po jednym miejscu w Lidze Mistrzów dostałyby Anglia i Holandia.

UEFA potwierdza spekulacje 

We wtorek w Wiedniu obradował Komitet Wykonawczy UEFA. Po zakończeniu obrad oficjalnie ogłoszono zmiany, które pokrywają się z tym, co wcześniej podał brytyjski dziennik.

Jak w praktyce będzie wyglądał system szwajcarski? Osiem najlepszych drużyn wspólnej tabeli zakwalifikuje się bezpośrednio do 1/8 finału LM, a zespoły z miejsc 9-24 zagrają w dwumeczach barażowych - ich zwycięzcy również awansują do 1/8 finału, a przegrani zagrają w fazie pucharowej Ligi Europy.

"Biorąc pod uwagę łączną liczbę drużyn zwiększoną do 36 w Lidze Mistrzów, największą zmianą będzie przejście z tradycyjnej fazy grupowej do pojedynczej fazy ligowej, obejmującej wszystkie uczestniczące zespoły. Każdy klub będzie miał teraz zagwarantowane minimum 8 meczów fazy ligowej przeciwko 8 różnym przeciwnikom, zamiast poprzednich sześciu meczów przeciwko trzem drużynom, rozgrywanych u siebie i na wyjeździe" - podsumowano na stronie UEFA.

Kto, poza dwoma zespołami z najlepszych lig rankingu, otrzyma dodatkowe miejsca w LM? Jedno z nich przypadnie trzeciej drużynie z ligi zajmującej piąte miejsce w krajowym rankingu UEFANa dzień dzisiejszy, byłaby to Francja. 

Ostatnie miejsce w Champions League - co jest ważne m.in. dla Polski - zostanie przyznane dodatkowemu mistrzowi kraju z tzw. ścieżki mistrzowskiej. Dotychczas z tej ścieżki, na której rywalizuje m.in. najlepszy zespół polskiej ekstraklasy, do elitarnych rozgrywek kwalifikowały się tylko cztery ekipy. Od edycji 2024/25 będzie ich pięć.

"UEFA jasno pokazała dzisiaj, że jesteśmy w pełni zaangażowani w poszanowanie podstawowych wartości sportu i obronę kluczowej zasady otwartych rozgrywek, z kwalifikacjami opartymi na zasługach sportowych" - powiedział prezydent UEFA Aleksander Ceferin.

Liga Europy i Liga Konferencji również będą miały 36 drużyn w fazie głównej - tzw. ligowej (bez podziału na grupy).

Zmiany mają wejść w życie od sezonu 2024/2025. 

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej