Iga Świątek pierwszą rakietą świata. Jak długo Polka utrzyma prowadzenie w rankingu WTA?

2022-04-04, 10:09

Iga Świątek pierwszą rakietą świata. Jak długo Polka utrzyma prowadzenie w rankingu WTA?
Dzięki zwycięstwie w Miami Iga Świątek przypieczętowała swój awans na pozycję liderki rankingu WTA. Foto: PAP/EPA/ERIK S. LESSER

W poniedziałek 4 kwietnia Iga Świątek oficjalnie została pierwszą rakietą świata. Polka ma sporą przewagę nad pozostałymi tenisistkami. Jak długo będzie w stanie utrzymać prowadzenie w rankingu WTA?

  • Iga Świątek ma za sobą serię 17 wygranych meczów z rzędu 
  • Polka wygrała trzy prestiżowe turnieje - w Dosze, w Indian Wells, a ostatnio - w Miami 
  • Dotychczasowa liderka rankingu Ashleigh Barty zakończyła karierę sportową 

Fenomenalna forma nagrodzona cennymi punktami

W obecnym sezonie Iga Świątek może pochwalić się fenomenalną formą. Zaczęła od półfinałów w Adelajdzie oraz podczas wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne. Potem odpadła w trzeciej rundzie imprezy w Dubaju, gdzie po niezwykle zaciętym meczu uległa późniejszej triumfatorce Jelenie Ostapenko. Od tamtej pory już tylko wygrywała.

Ten rok Polka rozpoczęła na 9. pozycji w rankingu WTA, jednak po półfinale AO przesunęła się na 4. lokatę. Następnie przyszedł czas na tenisowy hat-trick 20-latki, czyli zwycięstwa w turniejach rangi 1000 w Dosze, Indian Wells oraz Miami. Gwarantowało jej to 2. miejsce w klasyfikacji najlepszych tenisistek, jednak Ashleigh Barty ogłosiła zakończenie profesjonalnej kariery, ustępując raszyniance miejsca na szczycie. 4 kwietnia Iga Świątek oficjalnie została nową "jedynką".

Iga Świątek została 28. liderką rankingu najlepszych tenisistek świata. Zestawienie uwzględnia punkty zawodniczek z ostatnich 52 tygodni. Pod uwagę brane są rezultaty z 16 najważniejszych imprez, w których wystąpiły. Najwięcej otrzymuje się za turnieje wielkoszlemowe - 2000 dla zwyciężczyni i 1300 dla finalistki. Wiele punktów można otrzymać także za WTA Finals - 1500 za ich wygranie i 1080 za udział w finale. Następne są turnieje rangi 1000.

Punktacja w turniejach WTA:

Wielki Szlem: zwyciężczyni - 2000, finalistka - 1300, półfinalistki - 780, ćwierćfinalistki - 430
WTA Finals: zwyciężczyni - 1500, finalistka - 1080, półfinalistki - 750 (plus dodatkowe punkty za mecze w fazie grupowej)
WTA 1000: Mandatory (Indian Wells, Miami, Madryt, Pekin): zwyciężczyni - 1000, finalistka - 650, półfinalistki - 390
WTA 1000: Non Mandatory (Dubaj/Doha, Rzym, Toronto/Montreal, Cincinnati, Wuhan): zwyciężczyni - 900, finalistka – 585, półfinalistki – 350
WTA 500: zwyciężczyni - 470, finalistka - 305, półfinalistki - 185
WTA 250: zwyciężczyni - 280, finalistka - 180, półfinalistki - 110

Posłuchaj

Sukcesy Igi Świątek oczami jej samej i komentatorów (Trzecia strona medalu/Trójka) 14:54
+
Dodaj do playlisty

 

Posłuchaj

Iga Świątek - gwiazda globalna (Cezary Gurjew PR1) 2:06
+
Dodaj do playlisty

 

Jak długo Polka zostanie na szczycie?

Dzięki ostatnim zwycięstwom Iga Świątek zdobyła nad rywalkami sporą przewagę (ok. 1700 punktów). Znacznie większy dystans dzieli Polkę od przeciwniczek w zestawieniu WTA Race - ok. 2300 pkt. 20-latka jest więc na najlepszej drodze, by zagrać w mastersie. 

Świątek z powodu niegroźnej kontuzji ręki wycofała się z turnieju WTA 500 w amerykańskim Charleston (WTA 500). W imprezie wystąpią m.in. Paula Badosa (3.) oraz Aryna Sabalenka (5.) i mogą nieznacznie zmniejszyć swoją stratę. Nie wiadomo jeszcze, czy raszynianka zdecyduje się na udział w turnieju w Stuttgarcie (WTA 500).

Polka z pewnością powinna się jednak pojawić w Madrycie (29 kwietnia - 7 maja) oraz Rzymie (9-15 maja), gdzie rywalizacja odbędzie się na mączce, która jest ulubioną nawierzchnią pierwszej rakiety świata.

W historii najdłużej "na tronie" znajdowała się Steffi Graf, która była "jedynką" przez 377 tygodni (czyli przez ponad 7 lat). Podium wszechczasów uzupełniają Martina Navratilova (332) oraz Serena Williams (319).

Polka naturalnie rozpoczyna od 28. pozycji, jednak z pewnością wyprzedzi 27. Evonne Goolagong Cawley (2 tygodnie) oraz 26. Garbine Muguruzę (4 tygodnie), bowiem pozycję liderki na pewno utrzyma co najmniej do Italian Open. Jeśli utrzyma swoją świetną dyspozycję w kolejnych turniejach, będzie piąć się w górę tego elitarnego zestawienia.

Ranking WTA od poniedziałku, 4 kwietnia:

1 (2). Iga Świątek (Polska) – 6711

2 (4). Barbora Krejcikova (Czechy) – 5033
3 (6). Paula Badosa (Hiszpania) – 4970
4 (3). Maria Sakkari (Grecja) – 4705
5 (5). Aryna Sabalenka (Białoruś) – 4657
6 (7). Anett Kontaveit (Estonia) – 4511
7 (8). Karolina Pliskova (Czechy) – 4197
8 (11). Danielle Collins (USA) – 3152
9 (9). Garbine Muguruza (Hiszpania) – 3125
10 (10). Ons Jabeur (Tunezja) – 2975

...
64. (63) Magda Linette (Polska) - 991
87. (89) Magdalena Fręch (Polska) - 774
147. (144) Katarzyna Kawa (Polska) - 438


Posłuchaj

Iga Świątek - gwiazda globalna (Cezary Gurjew PR1) 2:06
+
Dodaj do playlisty

 

Ranking WTA Race:

1. Iga Świątek (Polska) – 3920

2. Maria Sakkari (Grecja) – 1610
3. Danielle Collins (USA) – 1516
4. Paula Badosa (Hiszpania) – 1422
5. Anett Kontaveit (Estonia) – 1385
6. Madison Keys (USA) – 1317
7. Jelena Ostapenko (Łotwa) – 1156
8. Simona Halep (Rumunia) – 1096
9. Jessica Pegula (USA) – 992
10. Weronika Kudermietowa (Rosja) – 952

Klasyfikacja wszech czasów liderek WTA:

1. Steffi Graf – 377 tygodni w roli liderki WTA
2. Martina Navratilova – 332
3. Serena Williams – 319
4. Chris Evert – 260
5. Martina Hingis – 209
6. Monica Seles – 178
7. Ashleigh Barty – 121
8. Justine Henin – 117
9. Lindsay Davenport – 98
10. Caroline Wozniacki – 71
11. Simona Halep – 64
12. Wiktoria Azarenka – 51
13. Amelie Mauresmo – 39
14. Angelique Kerber – 34
15. Dinara Safina – 26
16. Naomi Osaka – 25
17. Tracy Austin – 21
17. Maria Szarapowa – 21
19. Kim Clijsters – 20
20. Jelena Janković – 18
21. Jennifer Capriati – 17
22. Arantxa Sanchez Vicario – 12
22. Ana Ivanović – 12
24. Venus Williams – 11
25. Karolina Pliskova – 8
26. Garbine Muguruza – 4
27. Evonne Goolagong Cawley – 2
28. Iga Świątek – 1

Iga Świątek o treningu z Rafaelem Nadalem:

Czytaj także:

red/tvpsport.pl

Polecane

Wróć do strony głównej