Australian Open: Miedwiediew w trzeciej rundzie. Kyrgios wymagającym rywalem

Pochodzący z Moskwy wicelider światowego rankingu wygrał ostatnią wielkoszlemową imprezę - wrześniowy US Open w Nowym Jorku. Tam w finale pokonał Djokovicia i pozbawił go kalendarzowego Wielkiego Szlema.

Po perturbacjach szczepionkowo-wizowych i ostatecznej deportacji Serba z Australii, to Miedwiediew stał się głównym kandydatem do zwycięstwa na Melbourne Park.

115. w światowym rankingu Kyrgios, wspierany przez miejscową publiczność, okazał się wymagającym rywalem. Po porażce w trzecim secie, w kolejnym Rosjanin szybko przejął jednak kontrolę i pozbawił złudzeń rywala.

- Miałem zamiar wygrać ten mecz i cieszę się, że mi się udało. Nie jest łatwo, gdy publiczność buczy między pierwszym a drugim serwisem. Wiedziałem, że muszę zachować spokój - powiedział Miedwiediew.

Jego kolejnym rywalem będzie 57. w rankingu ATP Holender Botic van de Zandschulp.

Z imprezą pożegnał się słynny Andy Murray. Byłego lidera światowej listy w ostatnich latach prześladują kontuzje. W efekcie 34-letni Brytyjczyk, pięciokrotny finalista Australian Open, nie startował w edycjach 2018, 2020 i 2021, a w 2019 odpadł już w pierwszej rundzie.

Teraz dotarł o jeden szczebel dalej; w czwartek musiał uznać wyższość 120. w rankingu Taro Daniela. Japończyk, który do turnieju przebijał się przez kwalifikacje, wygrał 6:4, 6:4, 6:4.

- Jestem bardzo, bardzo rozczarowany, bardzo sfrustrowany. To dla mnie bardzo ciężka porażka. Popełniłem zbyt wiele błędów i rywal zasłużył na wygraną - przyznał Murray, który w rankingu jest 113.

Dodał, że kolejny start w Australii uzależniony jest od jego postawy w dalszej części roku.

- Dotarcie do drugiej rundy imprezy wielkoszlemowej to nie jest coś, co mnie napędza. Chcę prezentować się znacznie lepiej - podkreślił.

Rywalem Daniela w trzeciej rundzie będzie albo rozstawiony z numerem 11 Włoch Jannik Sinner albo Amerykanin Steve Johnson.

Wyniki czwartkowych meczów drugiej rundy singla mężczyzn Australian Open:

Alex de Minaur (Australia, 32) - Kamil Majchrzak (Polska) 6:4, 6:4, 6:2
Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 15) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:1, 6:0, 6:3
Andriej Rublow (Rosja, 5) - Ricardas Berankis (Litwa) 6:4, 6:2, 6:0
Christopher O'Connell (Australia) - Diego Sebastian Schwartzman (Argentyna, 13) 7:6 (8-6), 6:4, 6:4
Taylor Harry Fritz (USA, 20) - Frances Tiafoe (USA) 6:4, 6:3, 7:6 (7-5)
Daniel Evans (W.Brytania, 24) - Arthur Rinderknech (Francja) - walkower
Marin Cilic (Chorwacja, 27) - Norbert Gombos (Słowacja) 6:2, 6:3, 3:6, 7:6 (8-6)
Maxime Cressy (USA) - Tomas Machac (Czechy) 6:1, 3:6, 6:1, 7:6 (7-5)
Pablo Andujar (Hiszpania) - Alex Molcan (Słowacja) 6:4, 7:6 (8-6), 0:6, 6:1
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 4) - Sebastian Baez (Argentyna) 7:6 (7-1), 6:7 (5-7), 6:3, 6:4
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 9) - Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 7:6 (7-4), 6:7 (4-7),
7:6 (7-5), 7:6 (7-4)
Benoit Paire (Francja) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 26) 6:4, 6:4, 6:7 (4-7), 7:6 (7-2)
Botic van de Zandschulp (Holandia) - Richard Gasquet (Francja) 4:6, 6:0, 4:0 i krecz Gasqueta

Czytaj  także:

• Nadchodzi nowy sportowy hit od Netflixa. Tym razem tenis w roli głównej
• Australian Open: Linette nie sprostała Kasatkinie. Rosjanka wyrzuciła Polkę z turnieju
• Australian Open: Świątek podsumowuje mecz z Peterson. "Czułam, że dominowałam od początku"
• Australian Open: topnieje czołowa dziesiątka rankingu WTA w Melbourne. Kontaveit odpadła z turnieju