Bundesliga: Tymoteusz Puchacz może opuścić Union Berlin. Egzotyczna propozycja dla Polaka

Klub z Berlina kupił Puchacza za 2,5 mln euro latem tego roku. Droższy był tylko napastnik Taiwo Awonyi, który przybył na Stadion An der Alten Foersterei za 6 mln euro z Liverpoolu. Niestety Polak w przeciwieństwie do Nigeryjczyka nie spełnia pokładanych w nim nadziei.

Trener Urs Fischer najczęściej nie widzi nawet miejsca w kadrze meczowej dla byłego gracza Lecha Poznań. Puchacz pojawia się na boisku jedynie w europejskich pucharach, które mają dla Unionu drugorzędne znaczenie. W Lidze Konferencji rozegrał w sumie 469 minut, notując dwie asysty.

Szansą na regularne występy i dalszy rozwój 22-letneigo obrońcy mogłoby być wypożyczenie. Jak donosi turecki portal Fanatik donosi, że właśnie na tej zasadzie Polak może trafić do Trabzonsporu. Entuzjastą talentu Puchacza ma być trener klubu z północno-wschodniej Turcji Abdullah Avci.

Po 14. kolejkach tureckiej Superligi Trabzonspor jako jedyny nie poniósł porażki. Ma dziesięć punktów przewagi nad drugim Konyasporem. Dotychczas zgromadził 36 punktów. O miejsce w składzie Puchacz musiałby rywalizować z Norwegiem Andersem Trondsenem i Turkiem Ismailem Koeybasim. Obaj w tym momencie mają na swoim koncie po siedem występów w lidze.

Mimo problemów z grą w klubie Puchacz pozostaje pierwszym wyborem Paulo Sousy w reprezentacji Polski. W sumie w biało-czerwonych barwach rozegrał już 10 meczów, w których zapisał na swoim koncie 2 asysty.

• Premier League: wielki jubileusz Cristiano Ronaldo i ważna wygrana Manchesteru United. Arsenal ma czego żałować
• Bundesliga: niemiecki rząd wprowadza obostrzenia. Trybuny opustoszeją
• Premier League: Łukasz Fabiański zatrzyma lidera? Brighton Modera pojedzie do Southampton

bg