WTA Finals: Iga Świątek - Paula Badosa. Efektowny koniec turnieju w wykonaniu Polki
2021-11-15, 23:05
Iga Świątek pokonała Hiszpankę Paulę Badosę 7:5, 6:4 na zakończenie swojego udziału w tenisowym turnieju WTA Finals.
Zarówno rozstawiona z numerem piątym Świątek, jak i występująca z "siódemką" Badosa debiutują w kończącej sezon imprezie masters, ale ich sytuacja po dwóch kolejkach była zupełnie odmienna.
Polka w pierwszym meczu nie poradziła sobie z emocjami i pod koniec przegranego pojedynku z Greczynką Marią Sakkari (4.) popłakała się. W sobotnim spotkaniu z Białorusinką Aryną Sabalenką (1.) zaprezentowała się znacznie lepiej, ale ostatecznie wystarczyło to tylko na wygranie seta, a cały pojedynek przegrała 6:2, 2:6, 5:7. Już wówczas było jasne, że 20-letnia zawodniczka z Raszyna pożegna się z turniejem po fazie grupowej. Starsza o cztery lata Badosa, która w poniedziałek obchodziła urodziny, z kolei nie straciła dotąd w Meksyku seta i niezależnie od wyniku meczu z Polką była już pewna awansu.
Powiązany Artykuł
Poniedziałkowy pojedynek był dla Świątek okazją, by zrewanżować się urodzonej w Nowym Jorku Hiszpance za porażkę w 1/16 finału olimpijskich zmagań w Tokio, co zawodniczka z Raszyna bardzo przeżyła.
Ich konfrontacja nie była meczem pełnym emocji i niesamowitych akcji, ale Polka grała wyraźnie rozluźniona i bez presji. Zarówno w pierwszym jak i w drugim secie Świątek odrabiała stratę jednego przełamania. W ważnych momentach grała pewnie i nie bała się ryzykować. Nie zawiódł tym razem serwis, dobrze returnowała.
W nocy z poniedziałku na wtorek rywalizację w Grupie Chichen Itza zakończyło spotkanie Sakkari i Sabalenki. Greczynka okazała sie lepsza, wygrała 7:6: 6:7: 6:3.
W półfinale WTA Finals dojdzie zatem do pojedynku dwóch Hiszpanek. Muguruza zmierzy się z Paulą Badosą. Rywalką Kontaveit będzie Maria Sakkari.
/red