ATP Paryż: Hubert Hurkacz z historycznym awansem do ATP Finals. Duckworth pokonany, ostania akcja zachwyca [wideo]
2021-11-05, 16:27
Hubert Hurkacz pokonał Jamesa Duckwortha w ćwierćfinale ATP Masters 1000 6:2, 6:7 (4-7), 7:5. Zwycięstwo oznacza awans do najlepszej czwórki prestiżowej imprezy, ale także przepustkę do turnieju ATP Finals, w którym zagra ośmiu najlepszych tenisistów sezonu.
- Hurkacz jest ósmym tenisistą, który zapewnił sobie awans do ATP Finals
- W końcówce meczu z Duckworthem Polak popisał się fenomenalną akcją, która dała mu zwycięstwo
- 24-latek z Wrocławia zmierzy się ze słynnym Novakiem Djokoviciem
Zajmujący obecnie 10. miejsce w światowym rankingu Polak jest rozstawiony w stolicy Francji z "siódemką". W paryskiej hali Bercy Hubert Hurkacz odniósł wcześniej dwa zwycięstwa.
Wrocławianin pokonał w dwóch setach Amerykanina Tommy'ego Paula, a następnie odwrócił losy pojedynku z Niemcem Dominikiem Koepferem.
Powiązany Artykuł
WTA Finals: Iga Świątek błyszczy, jej sztab musi zmienić plany na kolejny sezon
W piątek Hurkacz ograł 29-letniego Jamesema Duckwortha, który plasuje się na 55. pozycji w światowym rankingu.
Australijczyk odprawił już w hali Bercy trzech rywali. W tym sezonie w Nur-sułtanie po raz pierwszy dotarł do finału zawodów ATP. Hurkaczowi także postawił trudne warunki.
Trzysetowy bój
Polak bez większych problemów triumfował w pierwszym secie, zwyciężając 6:2. Hurkacz dwa razy zdołał przełamać rywala.
Znacznie trudniejszy okazał się drugi set, w którym, po obustronnych przełamaniach, doszło do tie-breaka. W nim lepszy okazał się Duckworth, wygrywając 7-4. Australijczyk szybko wypracował sobie przewagę (4-0), której już nie oddał.
Zakończył mecz w wielkim stylu
W trzeciej partii Polak doskonale radził sobie przy swoim serwisie, miał jednak problemy z przełamaniem Australijczyka. Niebezpiecznie było w 11. gemie, w którym to Duckworth był bliski przełamania Hurkacza. Polakowi udało się jednak wyjść z trudnej sytuacji.
Kluczowy okazał się 12. gem, w którym Hurkaczowi ostatecznie udało się odebrać rywalowi serwis, co zaważyło o jego zwycięstwie.
Po ostatniej akcji meczu Hurkacz otrzymał owację. 24-latek posłał loba, który okazał się zbyt trudny dla rywala. Australijski tenisista usiłował zagrać smeczem, jednak nie zdołał odbić piłki.
Hurkacz mógł cieszyć się z awansu do najlepszej czwórki imprezy w stolicy Francji. Jego półfinałowym rywalem będzie rozstawiony z numerem pierwszym Serb Novak Djoković. Zwycięzca 20 turniejów wielkoszlemowych wyeliminował w ćwierćfinale Amerykanina Taylora Fritza 6:4, 6:3.
Zagra w "Turnieju Mistrzów"
Zwycięstwo wrocławianina oznacza przepustkę do turnieju ATP Masters.
Posłuchaj
Pewni startu we Włoszech już wcześniej byli Serb Novak Djoković, Rosjanin Daniił Miedwiediew, Grek Stefanos Tsitsipas, Niemiec Alexander Zverev, Rosjanin Andriej Rublow i Włoch Matteo Berrettini. W czwartek siódmym uczestnikiem "Turnieju Mistrzów" został Norweg Casper Ruud.
Dotychczas jedynym Polakiem, który wystąpił w turnieju tej rangi w singlu był Wojciech Fibak. W 1976 roku w Houston dotarł do finału, który w pięciu setach przegrał z Hiszpanem Manuelem Orantesem.
Pierwszy raz w historii zdarzyło się jednak, że w kończących sezon turniejach wystąpią zarówno reprezentant, jak i reprezentantka Polski. W Meksyku w dniach 10-17 listopada zaprezentuje się Iga Świątek.
Wynik ćwierćfinału:
Hubert Hurkacz (Polska, 7) - James Duckworth (Australia) 6:2, 6:7 (4-7), 7:5.