Wybory prezesa coraz bliżej. Polski Związek Kolarski wyjdzie na prostą?

2021-11-02, 14:56

Wybory prezesa coraz bliżej. Polski Związek Kolarski wyjdzie na prostą?
Kolarstwo. Foto: Shutterstock

6 listopada w Pruszkowie odbędzie się Sprawozdawczo-Wyborcze Walne Zgromadzenie Delegatów Polskiego Związku Kolarskiego. Działacze wybiorą nowego prezesa, zarząd oraz komisję rewizyjną. Związek w ostatnich latach zmagał się z wieloma problemami. 

  • Związek w ostatnich latach zmagał się z wielomilionowym zadłużeniem i brakiem sponsorów 
  • W ciągu ostatnich pięciu lat na czele PZKol stało aż trzech prezesów 

Powiązany Artykuł

Szurkowski 1200 forum.jpg
Ustrój nie pozwolił mu rozwinąć skrzydeł. Ryszard Szurkowski rządził na kolarskich trasach

Wybory nowych władz Związku to najważniejszy punkt zebrania delegatów, które odbędzie się w Pruszkowie - mieście, gdzie działa jedyny w Polsce tor kolarski. Tor, którego budowa wpędziła PZKol w spore kłopoty finansowe. 

Skandale i zmiany prezesów 

Problemów w ostatnich latach zresztą nie brakowało, co skutkowało częstymi zmianami na fotelu prezesa. W 2016 roku czteroletnią kadencję rozpoczął Dariusz Banaszek. Już w styczniu 2018 roku podał się jednak do dymisji, na co nalegał ówczesny minister sportu i turystyki Witold Bańka.

Z prezesem Banaszkiem nie chciała dłużej współpracować firma CCC, będąca przez wiele lat głównym sponsorem polskiego kolarstwa. Banaszkowi i jego kolegom z zarządu zarzucano nieodpowiednią i spóźnioną reakcję na oskarżenia wobec jednego ze znanych trenerów i byłego dyrektora sportowego PZKol - Andrzeja P., który miał dopuszczać się molestowania seksualnego wobec zawodniczek z kadr narodowych.

6 lutego 2018 roku nowym prezesem został Janusz Pożak, który piastował to stanowisko ponad rok. W maju 2019 roku zastąpił go Krzysztof Golwiej. Jego kadencja została przedłużona o rok ze względu na pandemię koronawirusa. 

Pusta kasa i wielkie długi 

Już podczas zjazdu wyborczego z 2019 roku wiadomo było o problemach finansowych PZKol. "Największym jest wierzytelność wobec wykonawczy toru w Pruszkowie, firmy Mostostal – około dziewięć milionów złotych. W sumie wierzycieli jest kilkudziesięciu, a łączna kwota długów wynosi około 13 milionów złotych" - pisaliśmy o długach organizacji w relacji z wyborów. 

Po ponad dwóch latach niewiele się zmieniło. Związkowe konta oraz ruchomości na torze w Pruszkowie zajął komornik. Sponsorzy nie chcą współpracować z mającą fatalny PR instytucją, której zadłużenie szacowane jest nawet na 17 milionów złotych. Ministerstwo oraz sponsorzy przekazują środki na przygotowania kadr narodowych, jednak robią to bezpośrednio lub przez regionalny Wielkopolski Związek Kolarski.

W czerwcu regionalni delegaci wyrazili zgodę, by związek sprzedał tor w Pruszkowie Centralnemu Ośrodkowi Sportu lub innej jednostce organizacyjnej Skarbu Państwa. 

Jak widać, wyzwań przed nowo wybranym prezesem nie będzie brakowało. O stanowisko ubiega się sześć osób: obecny prezes Krzysztof Golwiej oraz piątka nowych kandydatów – Anna Drobek, Grzegorz Botwina, Jacek Kowalski, Rafał Makowski i Lucjusz Wasielewski.

6 listopada delegaci zdecydują też o absolutorium trzech poprzednich prezesów i ich zarządów. Kadencja nowych władz ma potrwać do 2025 roku. 

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej