Ekstraklasa: Lech - Wisła Płock. Lider nie zawodzi, pewna wygrana poznaniaków

2021-10-22, 22:24

Ekstraklasa: Lech - Wisła Płock. Lider nie zawodzi, pewna wygrana poznaniaków
Piłkarze Lecha Poznań wciąż zachwycają w PKO BP Ekstraklasie . Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Lech Poznań pokonał na własnym boisku Wisłę Płock 4:1 (1:1) w drugim piątkowym meczu 12. kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Lider tabeli nie zawiódł, choć płocczanie długo stawiali mu opór. 

  • Gospodarze przeważali przez niemal cały mecz, ale Wisła długo dotrzymywała im kroku 
  • W drugiej połowie wyższość piłkarska Lecha dała jednak znać o sobie 

Powiązany Artykuł

Angielski Midzierski 1200.jpg
Ekstraklasa: Radomiak lepszy w starciu beniaminków. Górnik Łęczna bez argumentów

Lechici przystąpili do meczu przed swoją publicznością jako lider tabeli, dodatkowo opromieniony pokonaniem w Warszawie Legii. Podopieczni Macieja Skorży przeważali, ale początkowo nie stwarzali sobie okazji bramkowych. Płocczanie tuż przed meczem stracili natomiast kapitana Dominika Furmana, który doznał kontuzji na rozgrzewce. 

Gol za gol 

Po raz pierwszy gospodarze trafili do siatki w 14. minucie. Potrzebowali do szczęścia rzutu rożnego - dośrodkował Dani Ramirez, a świetnie w powietrzu zachował się Bartosz Salamon. Stoper Lecha uderzył głową i pokonał Krzysztofa Kamińskiego. 

Niespodziewanie zaledwie dwie minuty później "Nafciarze" wyrównali! Z autu piłkę w pole karne posłał Damian Zbozień, tam Damian Michalski nieco przypadkowo zagrał do Dusana Lagatora.

Czarnogórski pomocnik uniknął spalonego, przyjął piłkę i trafił do siatki!

Niespodzianka do przerwy 

Po tym trafieniu mecz się wyrównał. Lech miał okazję strzelecką w 26. minucie. Joel Pereira zacentrował z prawej strony, lecz Pedro Tiba uderzył zbyt słabo, by zaskoczyć Kamińskiego. Wisła także napierała, choć nie tworzyła tak dobrych okazji.

W 38. minucie bardzo groźnie było w polu karnym gości. Kamiński obronił strzał... Jakuba Kamińskiego, a dobitka Adriela Ba Luy zatrzymała się na słupku płockiej bramki. Dwie minuty później golkiper Wisły pewnie złapał piłkę po uderzeniu Tiby zza pola karnego.

Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał remis. Choć bardziej zadowoleni z takiego rezultatu mogli być podopieczni Macieja Bartoszka, trzeba przyznać, że płocczanie postawili gospodarzom naprawdę trudne warunki. 

Murawski dał prowadzenie 

Początek drugiej części gry nie przyniósł zmiany obrazu spotkania. Lech przeważał, lecz goście potrafili kontrować. W 51. minucie nad poprzeczką bramki poznaniaków główkował Patryk Tuszyński. W odpowiedzi niezbyt udany strzał oddał Jakub Kamiński. 

"Kolejorz" odzyskał prowadzenie już w 53. minucie piątkowego spotkania. Fatalny błąd w swoim polu karnym popełnił Lagator. Czarnogórzec starał się wybić piłkę, lecz zrobił to bardzo nieudolnie. Futbolówka trafiła do Radosława Murawskiego, a ten bez kłopotu umieścił ją w siatce.

W kolejnych minutach liderzy tabeli kilkukrotnie uderzali na płocką bramkę. Nie były to jednak strzały najwyższej jakości. 

Golkiper Wisły musiał się wykazać dopiero w 64. minucie. Kamiński świetnie obronił strzał Barry'ego Douglasa. 

Gdy wydawało się, że poznaniacy kontrolują mecz, do siatki trafił napastnik gości Łukasz Sekulski. Sędzia Damian Sylwestrzak nie uznał jednak gola - strzelec znajdował się na spalonym. 

Dokończyli dzieła 

Kolejne minuty to już dominacja "Kolejorza". Poznaniacy nie zadowolili się minimalnym zwycięstwem. W 77. minucie Joao Amaral przebiegł z piłką kilkanaście metrów, po czym odegrał do Jakuba Kamińskiego. Skrzydłowy Lecha przełożył piłkę na prawą nogę i pewnym strzałem podwyższył wynik!

Trzy minuty później bramkarza gości do interwencji zmusił strzałem z dystansu Jesper Karlstroem - bez efektu bramkowego. Po stronie płocczan w 85. minucie próbował Sekulski, ale kopnął niecelnie. 

Wynik ustawił świetnie dysponowany w tym sezonie Amaral. Portugalczyk w 88. minucie wykorzystał stratę Mateusza Szwocha w środku boiska. Pobiegł z piłką i bez problemu pokonał Kamińskiego.

Lech wygrał dziewięć z dwunastu spotkań ligowych. Z dorobkiem 27 punktów drużyna z Wielkopolski prowadzi w tabeli PKO BP Ekstraklasy i pokazuje, że jest w tej chwili kandydatem numer jeden do tytułu mistrzowskiego.  

Lech Poznań - Wisła Płock 4:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Bartosz Salamon (14-głową), 1:1 Dusan Lagator (16), 2:1 Radosław Murawski (53), 3:1 Jakub Kamiński (77), 4:1 Joao Amaral (88).

Żółta kartka - Lech Poznań: Barry Douglas, Michał Skóraś. Wisła Płock: Mateusz Szwoch, Piotr Tomasik.

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Widzów: 20 077.

Lech Poznań: Filip Bednarek - Joel Pereira, Bartosz Salamon, Antonio Milic, Barry Douglas - Adriel Ba Loua (78. Michał Skóraś), Radosław Murawski (78. Jesper Karlstroem), Dani Ramirez (66. Joao Amaral), Pedro Tiba (66. Nika Kwekweskiri), Jakub Kamiński - Mikael Ishak (82. Artur Sobiech).

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Damian Zbozień, Dusan Lagator, Damian Michalski, Piotr Tomasik - Dawid Kocyła (68. Fryderyk Gerbowski), Mateusz Szwoch, Filip Lesniak, Damian Rasak (81. Jorginho), Damian Warchoł (81. Marko Kolar) - Patryk Tuszyński (68. Łukasz Sekulski).

Wyniki meczów 12. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

Radomiak Radom - Górnik Łęczna 3:1 (2:0)
Lech Poznań - Wisła Płock 4:1 (1:1)

Pozostałe mecze kolejki

2021-10-23:
Raków Częstochowa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza (12.30)
Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze (15.00)
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok (17.30)
Wisła Kraków - Śląsk Wrocław (20.00)
2021-10-24:
KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia Kraków (15.00)
Warta Poznań - PGE FKS Stal Mielec (17.30)
Piast Gliwice - Legia Warszawa (20.00)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Lech Poznań 12 8 3 1 27- 7 27 +20
2. Lechia Gdańsk 11 6 4 1 20- 9 22 +11
3. Raków Częstochowa 10 6 3 1 21-14 21 +7
4. Pogoń Szczecin 11 5 4 2 16- 9 19 +7
5. Śląsk Wrocław 11 4 5 2 15-14 17 +1
6. Radomiak Radom 12 3 7 2 15-12 16 +3
7. Cracovia Kraków 11 4 4 3 18-18 16
8. Jagiellonia Białystok 11 4 4 3 12-12 16
9. PGE FKS Stal Mielec 11 4 3 4 15-18 15 -3
10. KGHM Zagłębie Lubin 10 5 0 5 13-17 15 -4
11. Piast Gliwice 11 4 2 5 14-15 14 -1
12. Wisła Kraków 11 4 2 5 14-16 14 -2
13. Wisła Płock 12 4 1 7 19-21 13 -2
14. Górnik Zabrze 10 4 1 5 13-15 13 -2
15. Legia Warszawa 9 3 0 6 10-13 9 -3
16. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 10 1 4 5 10-15 7 -5
17. Warta Poznań 11 1 4 6 8-15 7 -7
18. Górnik Łęczna 12 1 3 8 10-30 6 -20
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze

Mecze w następnej kolejce

2021-10-29:
Cracovia Kraków - Radomiak Radom (18.00)
PGE FKS Stal Mielec - Lech Poznań (20.30)
2021-10-30:
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Śląsk Wrocław (12.30)
Warta Poznań - Lechia Gdańsk (15.00, Grodzisk Wlkp.)
Górnik Zabrze - KGHM Zagłębie Lubin (17.30)
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice (20.00)
2021-10-31:
Wisła Płock - Wisła Kraków (12.30)
Górnik Łęczna - Raków Częstochowa (15.00)
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (17.30)

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej