Premier League: Marcos Alonso już nie uklęknie przed meczem. "Gest stracił swoją siłę"

2021-09-21, 11:30

Premier League: Marcos Alonso już nie uklęknie przed meczem. "Gest stracił swoją siłę"
Marcos Alonso świętujący z kolegami bramkę przeciwko Spurs,. Foto: PAP/EPA/Neil Hall

Marcos Alonso zadecydował, że nie będzie brał udziału w klękaniu przed meczami Premier League. Hiszpan uważa, że gest stracił swoją moc i zamiast tego będzie wskazywał na odznakę "no room to racism" (tłum. brak miejsca dla rasizmu), umieszczoną na rękawie koszulki.

Wahadłowy od początku sezonu konsekwentnie nie bierze udziału w akcji, jednak dopiero po meczu z Tottenhamem oficjalnie ogłosił, że będzie sygnalizował sprzeciw wobec rasizmu w inny sposób.

- Wolę robić to w ten sposób. Mam wrażenie, że pierwotny gest stracił swoją siłę. W pełni popieram walkę z rasizmem i dyskryminacją - stwierdził w jednym z wywiadów. 

Pierwszym piłkarzem w Premier League, który zrezygnował z gestu, był Wilfried Zaha. Skrzydłowy Crystal Palace czuł, że to "poniżające", a jego rodzice nauczyli go, by stać prosto i być dumnym z bycia czarnym. Zawodnik zwrócił uwagę, że gest stał się rutyną, ale jego przekaz mocno osłabł. Co za tym idzie, nie ma to wpływu na zmniejszenie poziomu rasizmu. 

Marcos Alonso przyznał, że nie konsultował swojej decyzji z kolegami z drużyny. 

- Jesteśmy jak rodzina. Mam dobre relacje ze wszystkimi. Myślę, że nie ma potrzeby o tym rozmawiać, jednak jeśli ktoś o to zapyta, powiem mu to, co wam i nie spodziewam się żadnych problemów. Wolę wskazywać na hasło na rękawie i tak będę robił - powiedział Hiszpan.

Powiązany Artykuł

Klopp i Tuchel kolaż 1200
Premier League: niemiecka nawałnica. Liverpool i Chelsea z identycznymi wynikami

Klęczenie przed meczami wiele środowisk określiło jako gest polityczny. Dlatego też gestowi wielokrotnie towarzyszyły gwizdy i niezadowolenie, zarówno na angielskich stadionach, jak i podczas meczów reprezentacji "Trzech Lwów". Ostatnio miało to miejsce na arenach w Budapeszcie i Warszawie.

Tym razem na Tottenham Hotspur Stadium kibice gospodarzy wygwizdali zachowanie Alonso. Hiszpan szczególnie się tym nie przejął, bowiem rozgrał dobre spotkanie, a Chelsea zwyciężyła 3:0.

W sobotę "The Blues" podejmą na Stamford Bridge Manchester City. Początek meczu o godzinie 13:30.

Czytaj także:

JK

Polecane

Wróć do strony głównej