Ekstraklasa: cierpliwość władz Lecha się wyczerpała. Żuraw nie jest już trenerem "Kolejorza"

2021-04-06, 10:45

Ekstraklasa: cierpliwość władz Lecha się wyczerpała. Żuraw nie jest już trenerem "Kolejorza"
Dariusz Żuraw. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Dariusz Żuraw przestał pełnić funkcję trenera Lecha Poznań tuż przed prestiżowym spotkaniem z Legią Warszawa. Poznański zespół nie wygrał żadnego z trzech ostatnich meczów.

Obecnie Lech Poznań zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Ostatnie tygodnie to dla "Kolejorza" prawdziwa huśtawka nastrojów. Najpierw zespół zdołał wrócić do wygrywania, zwyciężył trzy kolejne spotkania w lidze i wydawało się, że może nawet wrócić do walki o grę w europejskich pucharach. Niestety, ostatnie trzy spotkania pokazały, że problemy cały czas są obecne.

O ile bezbramkowy remis z dobrze grającym Piastem nie był rozpatrywany w kategoriach dramatu, to sensacyjna porażka 2:3 z będącą w ogromnym kryzysie Jagiellonią Białystok była już prawdziwym ciosem. Teraz do tego doszła jeszcze przegrana z rozczarowującą w tym sezonie Cracovią.

- Nie będą to wesołe święta, nie tak wyobrażaliśmy sobie ten mecz. W pierwszej połowie, długimi fragmentami, był on pod naszą kontrolą, zdobyliśmy bramkę, ale niestety w końcówce popełniliśmy błąd i straciliśmy gola. W drugiej połowie wyglądało to tak, jakby piłkarze nie bardzo mieli pomysł, nie bardzo wiedzieli, co robić na boisku. Szkoda, bo Cracovia nie grała wielkiego meczu. My po raz kolejny przegrywamy z zespołem, który krzykiem, determinacją, zdecydowaniem wybija nas z rytmu. Nie potrafimy sobie z tym poradzić. Zawsze patrzę do przodu z optymizmem. Jeśli dalej będę miał taką szansę, to zrobię wszystko, żeby ten zespół podnieść - mówił po meczu trener.

Zdążyliśmy przyzwyczaić się już do tego, że posada szkoleniowca jest zagrożona, a media regularnie informowały o tym, że pożegna się z klubem. Władze Lecha przez długi czas nie decydowały się jednak na to, by rozstać się z trenerem. Cierpliwość wyczerpało jednak spotkanie z Cracovią.

Święta były jeszcze okresem ochronnym, jednak czas Żurawia w Lechu dobiegł końca. Głównym kandydatem do tego, by go zastąpić, jest Maciej Skorża, który jako ostatni zdobył z Lechem mistrzostwo Polski.

Sezon jest już właściwie stracony, Lechowi nie grozi spadek, a z drugiej strony ma minimalne szanse, żeby powalczyć o coś więcej niż miejsce za podium. Po 23 kolejkach drużyna ma 29 punktów, legitymuje się bilansem 7 zwycięstw, 8 remisów i 7 porażek. To znacznie poniżej oczekiwań, w związku z czym "Kolejorz" cały czas szuka kogoś, komu mógłby powierzyć stery.

Żuraw był trenerem Lecha od 31 marca 2019 roku. W sumie poprowadził zespół w 89 meczach, zdobywając średnio 1,61 pkt. na spotkanie - zanotował 40 zwycięstw, 23 remisy i 26 porażek.

W niedzielę "Kolejorza" czeka starcie z odwiecznym rywalem, Legią Warszawa. Wydaje się, że konfrontacja z mistrzem Polski przychodzi w najgorszym możliwym momencie - stołeczna ekipa w ostatnich spotkaniach kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, w trzech ostatnich spotkaniach pewnie rozbijała rywali, w każdym strzelając trzy lub więcej gole.

Czytaj także:

Polecane

Wróć do strony głównej