WTA Miami: Iga Świątek - Barbora Krejcikova. Polka rozpoczyna kolejny bój

• W ubiegłym roku turniej w Miami się nie odbył
• Oprócz Świątek w Miami wystąpi także Magda Linette
• Obie nasze tenisistki znajdują się w górnej części drabinki, z jedynką w Miami została rozstawiona  liderka światowego rankingu Ashleigh Barty. Po drugiej stronie tabelki znajduje się dwójka, czyli mistrzyni szlema z Melbourne Naomi Osaka

O ile w rywalizacji mężczyzn nie ma wielu gwiazd - zabraknie między innymi lidera światowego rankingu Serba Novaka Djokovicia, Hiszpana Rafaela Nadala i Szwajcara Rogera Federer (z biało-czerwonych zaprezentują się Hubert Hurkacz (w singlu i deblu) oraz deblista Łukasz Kubot), tak wśród pań rywalizacja będzie toczyć się z udziałem najlepszych - choć nie wystąpi Serena William (jako powód absencji ośmiokrotna triumfatorka tej imprezy podała przebytą niedawno operację jamy ustnej). 

W głównej drabince singla w Miami są dwie Polki - Iga Świątek i Magda Linette, która ma już pierwszy mecz za sobą. Polka pokonała na inaugurację rywalizacji w USA Amerykankę Robin Montgomery (WTA 368) 6:1, 3:6, 6:0.  

Kolejną rywalką powracającej do gry po kontuzji Polki będzie 18. rakieta zestawienia WTA Brytyjka Johanną Kontą. Obie zawodniczki jeszcze nigdy ze sobą nie grały. Początek meczu zaplanowano na czwartek na godzinę 17.30.

Powiązany Artykuł

Iga Świątek jasno sprecyzowała cel na ten rok: to nasza rodzinna tradycja [NASZ WYWIAD]

Iga Świątek w drugiej rundzie zmierzy się z Barborą Krejcikova - mecz w czwartek 25 marca około godziny 19.00. 

Czeszka przebrnęła przez otwierającą rozgrywki fazę, wygrywając z Anną Blinkovą 6:1, 3:6, 6:3. Polka niedawno zgrała w finale turnieju WTA 1000 w Dubaju. Przegrała w nim z Garbine Muguruzą, która wcześniej wyeliminowała w tym turnieju ... Świątek. 

W kolejnej rundzie Polka może się spotkać z Madison Keys (nr 18). Zagłębiając się w drabinkę dalej, w czwartej rundzie Świątek może wpaść na Simone Halep - Rumunka jest rozstawiona w Miami z "3". 

Iga już trzy razy stawała do starć z Halep, trzy razy miało to miejsce właśnie w 1/8 finału. Dwukrotnie zwycięsko z tych konfrontacji wychodziła bardziej doświadczona tenisistka. 

Jeżeli triumfatorka Rolanda Garrosa pokonałaby Rumunkę w ćwierćfinale może się zmierzyć Jeliną Switoliną (nr 5) lub Petrą Kvitovą (nr 9). 

W tym sezonie Iga Świątek ma za sobą już w cztery starty. Zarówno w wielkoszlemowym Australian Open, jak i w turniejach WTA w Melbourne i Dubaju dotarła do 1/8 finału. Z kolei w imprezie kobiecego cyklu w Adelajdzie triumfowała.

• Iga Świątek i zegarkowa afera. Może nauczmy się wygrywać razem z Polką?
• Oświadczenie Igi Świątek w sprawie gry w reprezentacji Polski
• WTA Miami: zwycięski powrót Magdy Linette po długiej przerwie

/red