Ekstraklasa: Raków - Lech, czyli starcie lidera z goniącą czołówkę lokomotywą "Kolejorza". Legia przed wyzwaniem

2020-11-21, 11:56

Ekstraklasa: Raków - Lech, czyli starcie lidera z goniącą czołówkę lokomotywą "Kolejorza". Legia przed wyzwaniem
Piłkarze Rakowa Częstochowa. Foto: Shutterstock/Marcin Kadziolka

Lider piłkarskiej Ekstraklasy Raków Częstochowa zagra w niedzielę w Poznaniu z Lechem w najciekawiej zapowiadającym się meczu 10. kolejki. Broniąca tytułu Legia Warszawa zmierzy się na wyjeździe z Cracovią. Dwa spotkania tej serii odbyły się już wcześniej.

Sytuacja związana z przypadkami COVID-19 w klubach Ekstraklasy spowodowała sporo zamieszania w programie listopadowych kolejek. Mecze 9. i 10. serii przeplatają się ze sobą i trwają od 7 listopada aż do 2 grudnia.

Śląsk odnajdzie skuteczność?

Obecnie piłkarzy czeka 10. kolejka, ale kilka drużyn zagra w najbliższych dniach również mecze z poprzedniej serii. Np. dwa zaległe odbyły się już w piątek - Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław oraz Górnika Zabrze z zamykającym tabelę Piastem Gliwice.

Piłkarze Lechii Gdańsk pokonali na swoim boisku Śląsk Wrocław 3:2 (0:1). Bohaterem spotkania był Brazylijczyk Conrado, który zdobył gola i zaliczył dwie asysty. 

Z kolei Górnik Zabrze przegrał u siebie z Piastem Gliwice 1:2 (0:1). Dla gości to była pierwsza wygrana w sezonie. 

Czytaj także:

Trudne zadanie Rakowa

Przed przerwą na mecze reprezentacji narodowych odbyły się awansem dwa spotkania 10. kolejki. Śląsk zremisował z Górnikiem 0:0, a Pogoń Szczecin z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1.

Zaległości nie mają m.in. lider Raków oraz wicelider Legia.

Piłkarze z Częstochowy zmierzą się w Poznaniu z Lechem, zbierającym dobre recenzje za grę w Lidze Europy, ale znacznie gorsze za postawę w Ekstraklasie.

"Kolejorz", aktualny wicemistrz Polski, na krajowym podwórku zajmuje dopiero 12. miejsce z dorobkiem 9 pkt (jeden mecz zaległy). W obecnym sezonie nie będzie już fazy finałowej, więc Lechowi zostaje coraz mniej czasu na gonienie czołówki.

Tymczasem Raków to rewelacja sezonu. Podopieczni Marka Papszuna zgromadzili dotychczas 20 punktów, doznali tylko jednej porażki (na inaugurację z Legią 1:2).

Najbliższy czas może być jednak dość trudny dla częstochowskiego lidera. Co najmniej do końca roku musi sobie radzić bez Tomasa Petraska. Czeski obrońca, jeden z kluczowych piłkarzy drużyny, leczy kontuzję kolana.

Powiązany Artykuł

Marcin Wasilewski 1200.jpg
Marcin Wasilewski kończy karierę. "Dostałem wiele pytań"

Na dodatek trener Papszun został niedawno zawieszony na dwa mecze przez Komisję Ligi za czerwoną kartkę w spotkaniu 9. kolejki z Wisłą Kraków (0:0).

Niedzielny mecz w Poznaniu rozpocznie się już o godz. 12.30. Tego samego dnia (17.30) Cracovia podejmie mistrza kraju i wicelidera Legię. Drużyna Michała Probierza z warszawskim rywalem - jak pokazała w ostatnich miesiącach - radzi sobie bardzo dobrze.

"Pasy" wyeliminowały Legię w półfinale poprzedniej edycji Pucharu Polski, zwyciężając u siebie 3:0. Na dodatek Cracovia okazała się lepsza również w październikowym meczu o Superpuchar Polski, wygrywając w Warszawie po rzutach karnych.

Warta odczaruje własne boisko

- Przez te dwa tygodnie mogliśmy naprawdę dobrze popracować. Prawie ze wszystkimi piłkarzami - powiedział trener Wisły Kraków Artur Skowronek przed sobotnim meczem z Wartą Poznań.

Generalnie sytuacja kadrowa Wisły przed starciem z Wartą jest dobra. W treningach brali udział prawie wszyscy piłkarze, a niektórzy nadrabiali zaległości podczas zajęć indywidualnych.

W Krakowie są już napastnicy - Kostarykańczyk Felicio Brown Forbes oraz Czarnogórzec Fatos Beciraj, którzy mieli powołania do reprezentacji.

- Felicio wrócił do nas wczoraj. Pracował dobrze, na wysokiej intensywności z całą drużyną. Fatos dołączył dzisiaj. Mamy raporty ze sztabów szkoleniowych ich kadr narodowych, jest to fajnie monitorowane. Wszystko z nimi w porządku i mogą być brani pod uwagę przy wyborze składu - wyjawił trener.

Wisła do tej pory lepiej spisuje się na wyjazdach, gdzie nie przegrała żadnego z czterech meczów. Z kolei Warta, rozgrywająca swoje spotkania domowe na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim, nie odniosła tam jeszcze zwycięstwa.

Program 10. kolejki:

sobota, 21 listopada

KGHM Zagłębie Lubin - Stal Mielec (17.30)
Warta Poznań - Wisła Kraków (20.00; w Grodzisku Wlkp.)

niedziela, 22 listopada

Lech Poznań - Raków Częstochowa (12.30)
Cracovia - Legia Warszawa (17.30)

poniedziałek, 23 listopada

Piast Gliwice - Lechia Gdańsk (18.00)
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock (20.30)

Rozegrane awansem:

sobota, 7 listopada Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 0:0

poniedziałek, 9 listopada Pogoń Szczecin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:1)

Program zaległych meczów 9. kolejki:

piątek, 20 listopada

Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 3:2 (0:1)
Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1:2 (0:1)

wtorek, 24 listopada Podbeskidzie Bielsko-Biała - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)

środa, 2 grudnia Wisła Płock - Pogoń Szczecin (20.30)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Raków Częstochowa 9 6 2 1 20- 9 20 +11
2. Legia Warszawa 9 6 1 2 14- 9 19 +5
3. Górnik Zabrze 10 5 2 3 15-10 17 +5
4. Lechia Gdańsk 9 5 1 3 17-13 16 +4
5. Pogoń Szczecin 8 4 3 1 10- 5 15 +5
6. Śląsk Wrocław 10 4 2 4 15-12 14 +3
7. KGHM Zagłębie Lubin 8 4 2 2 10- 7 14 +3
8. Jagiellonia Białystok 9 3 2 4 9-13 11 -4
9. Wisła Kraków 9 2 4 3 14-12 10 +2
10. Warta Poznań 9 3 1 5 6- 9 10 -3
11. Cracovia Kraków 9 3 5 1 14-12 9 +2
12. Lech Poznań 8 2 3 3 14-13 9 +1
13. Wisła Płock 8 2 3 3 10-12 9 -2
14. Podbeskidzie Bielsko-Biała 9 1 3 5 10-22 6 -12
15. Piast Gliwice 9 1 2 6 7-15 5 -8
16. PGE FKS Stal Mielec 9 1 2 6 8-20 5 -12
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
*) Cracovia ukarana odjęciem pięciu punktów za korupcję

Czytaj także:

ps, ah

Polecane

Wróć do strony głównej