Ekstraklasa: Raków - Stal Mielec. Trwa świetna passa częstochowian, kolejna porażka beniaminka

2020-10-25, 16:56

Ekstraklasa: Raków - Stal Mielec. Trwa świetna passa częstochowian, kolejna porażka beniaminka
Piłkarz Rakowa Częstochowa Marko Poletanovic (P) i Grzegorz Tomasiewicz (L) ze Stali Mielec podczas meczu Ekstraklasy. Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Raków Częstochowa wygrał w Bełchatowie ze Stalą Mielec 2:1 (1:0) w meczu 8. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Oba gole dla gospodarzy strzelił Hiszpan Ivi Lopez (27', 66'). Jedyne trafienie dla gości zanotował w 77. minucie Maciej Domański. To 6. wygrana podopiecznych trenera Marka Papszuna w tym sezonie. Raków umocnił się na pozycji lidera rozgrywek.

  • Częstochowianie pozostają liderem Ekstraklasy
  • Tytułu broni Legia Warszawa, która zremisowała na wyjeździe z Pogonią Szczecin 0:0
  • W drugim niedzielnym spotkaniu 8. kolejki Ekstraklasy Lech Poznań podejmie u siebie Cracovię

Na dwóch różnych biegunach tabeli i w odmiennych nastrojach były oba zespoły przed rozgrywanym w Bełchatowie spotkaniem. Raków jest rewelacją obecnego sezonu i dość niespodziewanym liderem rozgrywek. Natomiast Stal Mielec zajmowała trzecie miejsce od końca, a do tego przed tygodniem doznała bolesnej porażki 0:6 z Wisłą Kraków, po której miejsce w wyjściowej jedenastce straciło pięciu piłkarzy.

Powiązany Artykuł

lewandowski 1200 (17).jpg
Bundesliga: Bayern i Lewandowski z innej planety. "Skupiam się na drużynie i meczu"

Różnicę dzielącą obie drużyny widać było też na boisku. Od początku więcej piłkarskich atutów i umiejętności prezentowali bowiem częstochowianie. Zmuszeni do ataku pozycyjnego groźnie zaatakowali już w 4. minucie, kiedy strzał Ivo Lopeza z dużym trudem obronił Rafał Strączek, a następnie bramkarz przyjezdnych nie pozwolił na dobitkę Davidowi Tijanicowi. Później po dośrodkowaniu Patryka Kuna w dobrej pozycji niecelnie główkował Vladislavs Gutkovskis.

Posłuchaj

Swoim zawodnikom gratulował szkoleniowiec Rakowa Marek Papszun (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

W końcu gospodarze dopięli swego w 27. minucie, gdy po zagraniu w pole karne Marko Poletanovica, bramkarza beniaminka pokonał Lopez. Wyróżniający się w ekipie Rakowa Hiszpan zdobył swojego trzeciego gola w rozgrywkach, ale przed przerwą mógł co najmniej jeszcze raz wpisać się na listę strzelców. M.in. w 41. minucie po kolejnym podaniu Poletanovica trafił w boczną siatkę bramki gości.

Mielczanie też kilka razy przedostali się w pole karne Rakowa, lecz w pierwszej połowie nie udało im zmusić do wysiłku Jakuba Szumskiego. W najlepszej sytuacji znalazł się Robert Dadok, którego uderzenie zatrzymał Kamil Piątkowski.


Drużyna Dariusza Skrzypczaka odważniej zaatakowała po przerwie. Przejęła inicjatywę, ale nadal nie potrafiła stworzyć sytuacji bramkowej. Do tego od 66. minuty goście przegrywali dwoma bramkami. Drugie trafienie Lopeza było ozdobą tego spotkania, bo hiszpański napastnik pokonał Strączka bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego. Raków miał jeszcze kilka okazji do podwyższenia prowadzenia, ale to mielczanie zdobyli kontaktowego gola. W 77. minucie Szumskiego pokonał były zawodnik klubu z Częstochowy Maciej Domański. To sprawiło, że mecz do końca był ciekawy, ale jego wynik nie uległ już zmianie.

Dzięki wygranej Raków ma pięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Zagłębiem Lubin. 

Posłuchaj

Mówi trener Stali Dariusz Skrzypczak (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty

8. kolejka Ekstraklasy

Raków Częstochowa - Stal Mielec 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Ivan Lopez Alvarez (27), 2:0 Ivan Lopez Alvarez (66-wolny), 2:1 Maciej Domański (77)

SędziaArtur Aluszyk (Szczecin)

Raków: Jakub Szumski - Kamil Piątkowski, Tomas Petrasek, Maciej Wilusz - Fran Tudor, Igor Sapała, Marko Poletanovic (73. Petr Schwarz), Patryk Kun - David Tijanic (88. Piotr Malinowski), Vladislavs Gutkovskis (81. Oskar Zawada), Ivan Lopez Alvarez (88. Daniel Szelągowski)

Stal: Rafał Strączek - Szymon Stasik (76. Martin Sus), Kamil Kościelny, Mateusz Żyro, Krystian Getinger (46. Marcin Flis) - Maciej Urbańczyk, Damian Pawłowski (60. Petteri Forsell), Maciej Domański, Grzegorz Tomasiewicz, Robert Dadok (72. Jakub Wróbel) - Andreja Prokic (72. Paweł Tomczyk)

8. K O L E J K A (23-26 października)

Piast Gliwice - Wisła Płock 2:2
KGHM Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 1:1
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 1:0
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 0:0

Niedziela, 25 października

Raków Częstochowa - Stal Mielec 2:1
Lech Poznań - Cracovia (17.30)

Poniedziałek, 26 października

Warta Poznań - Górnik Zabrze (18.00)

Czytaj także:

Polecane

Wróć do strony głównej