Żużlowe GP: Gorzów Wlkp. kolejnym przypadkiem. Janowski broni przewagi, Zmarzlik zaatakuje u siebie?

2020-09-11, 08:30

Żużlowe GP: Gorzów Wlkp. kolejnym przypadkiem. Janowski broni przewagi, Zmarzlik zaatakuje u siebie?
Bartosz Zmarzlik. Foto: ORLEN Team

11 i 12 września Gorzów Wielkopolski stanie się światową stolicą speedwaya. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza odbędą się dwie kolejne odsłony walki o tytuł indywidualnego mistrza świata w 2020 r.; tym razem na domowym torze broniącego tytułu Bartosza Zmarzlika.

  • Zmarzlik jako gwiazda Moje Bermudy Stali Gorzów Wielkopolski jest faworytem piątkowej rundy 
  • W klasyfikacji generalnej obrońca tytułu musi jednak gonić Macieja Janowskiego 

Powiązany Artykuł

janowski 1200 (3).jpg
Popis Macieja Janowskiego. Drugie złoto indywidualnych mistrzostw Polski

- Zamierzam dobrze pojechać, zrobić jak najwięcej punktów, ile się da z uśmiechem na twarzy (...) Faktycznie, wszystko jest troszeczkę inaczej niż przed rokiem, aczkolwiek nie ma co tu się mazać. To są mistrzostwa świata, trzeba robić swoje i dążyć do swojego - powiedział PAP Bartosz Zmarzlik.

W tym roku punkty do klasyfikacji generalnej GP są przyznawane za poszczególne miejsca w turnieju, podczas gdy w poprzednich latach sumowano biegowe z całych zawodów. Tym samym, by myśleć o końcowym sukcesie, trzeba nie tylko dobrze wypaść w fazie zasadniczej zawodów, ale wejść do półfinałów i finału.

Janowski rządził we Wrocławiu 

We Wrocławiu ze znakomitej strony pokazał się Maciej Janowski, który najpierw był drugi za Artiomem Łagutą, by następnego dnia zwyciężyć. Wysoką dyspozycję Janowski potwierdził w miniony poniedziałek (07 września br.) w Lesznie, kiedy z kompletem punktów sięgnął po drugi w karierze tytuł indywidualnego mistrza Polski. Bartosz Zmarzlik wywalczył tytuł wicemistrza kraju.

Czytaj także:

Nie jest tajemnicą, że podczas 3. i 4. rundy GP tor będzie atutem lidera Stali Gorzów Bartosza Zmarzlika, ale i kilku innym uczestnikom GP on „leży”.

- Czekają nas ciekawe zawody, bo pierwsze rozdanie w nowym systemie dwóch rund w jednym miejscu odbyło we Wrocławiu. Teraz czeka nas Gorzów. Każdy z uczestników (GP – PAP) już pewnie jakieś wnioski ma. Każda runda rządzi się praktycznie swoimi prawami. Akurat Janowski bardzo dobrze zaprezentował się w obu rundach, ale nie wszyscy ci, co rozdawali karty w pierwszym dniu, niekoniecznie w drugim dniu błyszczeli, a więc to będą ciekawe dwa dni, na które warto przyjść – ocenił trener Stali Stanisław Chomski.

Z "dziką kartą" wystąpi w Gorzowie zawodnik Stali Duńczyk Anders Thomsen. Natomiast rezerwowymi będą juniorzy miejscowego klubu Rafał Karczmarz i Wiktor Jasiński. Zawody będzie sędziował Duńczyk Jesper Steentoft. Początek piątkowych i sobotnich zmagań o godz. 19.

Grand Prix wraca do Gorzowa 

Dwa lata temu, kiedy ostatni raz GP odbyło się w Gorzowie, wygrał Martin Vaculik przed Bartoszem Zmarzlikiem i Taiem Woffindenem. Czwarty był Patryk Dudek.

Gospodarze zawodów w Gorzowie przygotowali kilka atrakcji dla fanów żużla. Będzie strefa kibica, która zostanie otwarta na cztery godziny przed zawodami. W niej czekać będzie obecnych m.in. wirtualny przejazd rollercoasterem oraz symulator jazdy na żużlu, będzie też zaplecze gastronomiczne, m.in. tzw. food trucki.

Zgodnie z najnowszymi rozporządzeniami na stadionie będzie mogło być zajętych 50 proc. miejsc - w tym przypadku ok. 7,5 tys. Na obiekt należy przyjść i przemieszczać się po nim w maseczce ochronnej lub przyłbicy oraz zachowywać dystans społeczny. Obowiązuje także zakaz wnoszenia wszelkich toreb, plecaków i własnych napojów.


(95) Bartosz Zmarzlik (Polska)
(30) Emil Sajfutdinow (Rosja)
(89) Leon Madsen (Dania)
(66) Fredrik Lindgren (Szwecja)
(54) Martin Vaculik (Słowacja)
(71) Maciej Janowski (Polska)
(69) Jason Doyle (Australia)
(692) Patryk Dudek (Polska)
(55) Matej Zagar (Słowenia)
(88) Niels Kristian Iversen (Dania)
(222) Artiom Łaguta (Rosja)
(85) Antonio Lindbaeck (Szwecja)
(108) Tai Woffinden (W. Brytania)
(46) Max Fricke (Australia)
(155) Mikkel Michelsen (Dania)

Czołówka klasyfikacji GP po dwóch eliminacjach we Wrocławiu:

1. Maciej Janowski (Polska) - 38
2. Artiom Łaguta (Rosja) 32
3. Tai Woffinden (W. Brytania) 32
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 30
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 27
6. Leon Madsen (Dania) 18
7. Gleb Czugunow (Polska) 16
8. Emil Sajfutdinow (Rosja) 15
9. Niels Kristian Iversen (Dania) 14
10. Patryk Dudek (Polska) 13
11. Martin Vaculik (Słowacja) 12
12. Matej Zagar (Słowenia) 12
13. Max Fricke (Australia) 12
14. Mikkel Michelsen (Dania) 11
15. Jason Doyle (Australia) 8
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 2

Po Gorzowie koleje rudny tegorocznego cyklu GP odbędą się 18 i 19 września w Pradze oraz na koniec - 2 i 3 października w Toruniu.

Polecane

Wróć do strony głównej