Gol dla Realu nie powinien zostać uznany? Angielski sędzia wspomina finał Ligi Mistrzów z 2016 roku

2020-05-14, 17:06

Gol dla Realu nie powinien zostać uznany? Angielski sędzia wspomina finał Ligi Mistrzów z 2016 roku
Pepe (z lewej) protestuje przeciwko decyzji Marka Clattenburga w trakcie finału LM w 2016 roku . Foto: PAP/EPA/ARMANDO BABANI

Angielski sędzia piłkarski Mark Clattenburg w rozmowie z "Daily Mail" wrócił do finałowego meczu Ligi Mistrzów z 2016 roku. W derbach Madrytu Real okazał się lepszy od Atletico po rzutach karnych, jednak gol dla "Królewskich" w pierwszej połowie meczu padł ze spalonego. Anglik zasugerował, że uznanie bramki pomogło mu w późniejszym uspokojeniu piłkarza Realu Pepe. - To zamknęło mu usta - powiedział. 

  • Real prowadził po pierwszej połowie, choć gol Sergio Ramosa padł z minimalnego spalonego 
  • W drugiej części gry sędzia uznał, że Pepe faulował Fernando Torresa i podyktował rzut karny dla Atletico 
  • Portugalski obrońca znalazł się w zestawieniu pięciu najbardziej irytujących piłkarzy, z jakimi w swojej karierze spotkał się Mark Clattenburg 

Powiązany Artykuł

Real 1200 f.jpg
Primera Division: Real Madryt wznowił treningi. "Królewscy" wrócili do Valdebebas

Anglik był sędzią międzynarodowym przez jedenaście lat. Clattenburg swego czasu należał do najbardziej cenionych arbitrów. Nic dziwnego, że w 2016 roku wyznaczono go do sędziowania finału Ligi Mistrzów. Na mediolańskim San Siro zmierzyły się wówczas dwa kluby z Madrytu.

Źródło: YouTube.com/Top Football 

Minimalny spalony 

W ciągu 120 minut regulaminowego czasu gry obie ekipy zdobyły po jednym golu, natomiast rzuty karne lepiej wykonywali piłkarze Realu. Gol zdobyty dla "Królewskich" przez Sergio Ramosa w pierwszej połowie meczu padł jednak ze spalonego. Clattenburg po latach przyznał, że w tej sytuacji popełnił błąd, uznając bramkę.

- Bramka padła po minimalnym spalonym, co uświadomiliśmy sobie w przerwie. Była to trudna sytuacja i mój asystent to przegapił - opowiadał Anglik.

Na nic protesty 

Clattenburg zauważył także, że uznany gol pomógł mu... w drugiej połowie. Wówczas sędzia uznał, że Pepe faulował w polu karnym Fernando Torresa i podyktował rzut karny dla "Los Rojiblancos". Jedenastkę zmarnował jednak Antoine Griezmann. Atletico do wyrównania doprowadziło później, po golu Yannicka Ferreiry-Carrasco. 

Powiązany Artykuł

Courtois 1200 f.jpg
Thibau Courtois rozwścieczył katalońskie media. "Barcelona nie zasłużyła na tytuł"

Portugalski obrońca rzucił się do sędziego z pretensjami. - Powiedziałem mu: "Wasz gol nie powinien zostać uznany". To zamknęło mu usta -wspominał. 

Pepe "wyróżniony" 

Co ciekawe, reprezentant Portugalii został uznany przez Clattenburga za jednego z pięciu najbardziej irytujących piłkarzy, których mecze sędziował. Pozostali to Walijczyk Robbie Savage, Irlandczyk Roy Keane, Niemiec Jens Lehmann i Nigeryjczyk John Obi Mikel.

We wspomnianym finale Ligi Mistrzów "Królewscy" wygrali 5:3 w serii rzutów karnych. Zwycięstwo w Mediolanie zapoczątkowało serię trzech kolejnych triumfów w finałach LM, jaka stała się udziałem podopiecznych Zinedine'a Zidane'a. 

pm

Polecane

Wróć do strony głównej