PKO Ekstraklasa: Korona Kielce miała pecha. Awaria laboratorium opóźniła wyniki testów

Posłuchaj

Prezes Krzysztof Zając cieszy się z tego, że w zespole nie odnotowano żadnego aktywnego przypadku zakażenia koronawirusem (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• W środę rano PZPN dał zielone światło na treningi w 14-osobowych klubach 6 zespołom grającym w PKO Ekstraklasie, potem pojawiło się zielone światło dla kolejnych drużyn ostatnia dołączyła do tego grona późnym wieczorem
• W Koronie Kielce weryfikacja trwała najdłużej

Powiązany Artykuł

Kosztował pół miliona, teraz odchodzi z Legii. "Robiłem wszystko, co w mojej mocy"

W środowych komunikatach PZPN dawał zielone światło kolejno: Śląskowi Wrocław, Piastowi Gliwice, na trening w grupie zgodę otrzymał też Raków Częstochowa, Górnik Zabrze, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin. Potem zgodę otrzymały Cracovia, Jagiellonia Białystok, Lech Poznań oraz Wisła Kraków, a także Legia Warszawa i Wisła Płock oraz kolejno Arka Gdynia i ŁKS Łódź, a wieczorem także Lechia Gdańsk.

Na pozwolenie do czwartku oczekiwała już tylko Korona Kielce. 

"Badania na obecność COVID-19 u piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego dały wynik negatywny. Oznacza to, że wszystkie osoby zgłoszone przez kielecki klub są zdrowe. Jeszcze w dniu dzisiejszym pierwsza drużyna rozpocznie przygotowania do wznowienia rozgrywek” – czytamy na oficjalnej stronie internetowej drużyny ze stolicy regionu świętokrzyskiego.

Sprawdzanie drużyny z Kielc trwało dłużej, bo laboratorium, które przeprowadzało testy wymazowe miało awarię.

- Podobno była awaria, ale bezpośrednio nie otrzymaliśmy takich informacji - mówi w rozmowie z Polskim Radiem Krzysztof Zająć, prezes Korony. 

Trzeba też zaznaczyć, ze Komisja Medyczna wydawała zgody na treningi grupowe, mimo, że w klubach odnotowano pozytywne przypadki testów po pierwszym badaniu genetycznym.

Tak było np. w Rakowie Częstochowa. Jeden z pracowników klubu otrzymał pozytywny wynik na obecność przeciwciał IgG, które mogą świadczyć o przebytej wcześniej chorobie lub kontakcie z wirusem. 

>>> CZYTAJ WIĘCEJ >>> OŚWIADCZENIE RAKOWA CZĘSTOCHOWA 

W takiej sytuacji, według procedur, które Ekstraklasa i PZPN ustaliła we współpracy z rządem, taka osoba  jest izolowana i kierowana na powtórny test wymazowy.

Sprawdzane jest też, z kim taka osoba miała kontakt. Jeżeli Komisja Medyczna PZPN stwierdzi, że w czasie tzw. dwutygodniowej izolacji sportowej, osoba z podejrzeniem zakażenia nie miała kontaktu  z kimś innym z zespołu, wówczas cała drużyna jest dopuszczana do treningów.

Harmonogram zakłada wznowienie rozgrywek ekstraklasy 29 maja i zakończenie 18-19 lipca. Mecze rundy zasadniczej będą rozgrywane zgodnie z dotychczasowym układem spotkań.

Ostatni przed wybuchem epidemii koronawirusa mecz ekstraklasy odbył się 9 marca (Korona – ŁKS 1:0).

Po 26 kolejkach liderem jest Legia Warszawa z dorobkiem 51 pkt (wyprzedza o osiem broniącego tytułu Piasta Gliwice). Tabelę zamyka ŁKS, który ma aż 11 punktów straty do bezpiecznej strefy w tabeli. 

Tak piłkarze trenowali indywidualnie:

(ah)