Żużel: co z cyklem Grand Prix? Eliminacje odwołane, kolejne rundy zagrożone
2020-04-17, 14:48
Światowa Federacja Motocyklowa (FIM) zdecydowała się odwołać wszystkie cztery turnieje eliminacyjne do przyszłorocznego cyklu Grand Prix na żużlu. Uczestnicy cyklu mają zostać wyłonieni w zawodach Grand Prix Challenge w słowackiej Żarnowicy. Nie wiadomo także, co z tegorocznym cyklem, gdyż kolejne rundy mistrzostw stają pod znakiem zapytania.
- Nie wiadomo, na jakiej podstawie zostaną wyłonieni uczestnicy Grand Prix Challenge
- Problemy mają też organizatorzy rund tegorocznego cyklu
- Grand Prix Polski przełożono z maja na sierpień i niewykluczone, że podobny los spotka GP Niemiec
Powiązany Artykuł
Koronawirus uderza w PGE Ekstraligę. Kwietniowe kolejki żużlowe odwołane
Eliminacje okrojone
Początkowo planowano rozegranie czterech turniejów eliminacyjnych mających wyłonić szesnastu żużlowców, którzy w Grand Prix Challenge powalczą o miejsce w przyszłorocznym cyklu Grand Prix. FIM poinformowało jednak o odwołaniu turniejów zaplanowanych na 23 maja (Glasgow, Lamothe Landerron, Terenzano) oraz 1 czerwca (Abensberg).
Zawody nie zostaną przełożone na inny termin. W kalendarzu pozostał jedynie turniej Grand Prix Challenge, który 19 lipca ma się odbyć w Żarnowicy. Nie wiadomo jednak, kto w nim wystąpi oraz czy zawody nie zostaną odwołane.
GP Polski przełożone
Nie wiadomo też, co z tegorocznym cyklem. Turniej o GP Polski na PGE Narodowym w Warszawie, który był zaplanowany na 16 maja, został przełożony na 8 sierpnia.
Pod znakiem zapytania stanęła też druga zaplanowana runda - GP Niemiec w Teterow, które ma odbyć się 30 maja. Kanclerz Angela Merkel zdecydowała o przedłużeniu zakazu organizacji imprez masowych do końca sierpnia.
Powiązany Artykuł
Żużlowa GP: koronawirus opóźni inaugurację. Grand Prix Polski przełożone
W Niemczech bez kibiców?
GP Niemiec musiałoby więc zostać rozegrane bez udziału publiczności. Na takie rozwiązanie niechętny jest promotor cyklu, firma BSI. Anglicy zdają sobie sprawę, że brak publiczności na trybunach to duże straty zarówno dla organizatorów poszczególnych rund, jak i całego cyklu. Przełożenie niemieckiego turnieju na jesień jest więc prawdopodobne.
W pierwotnym kalendarzu Grand Prix znajdowało się dziesięć rund, w tym trzy w Polsce: w Warszawie, Wrocławiu (1 sierpnia) i Toruniu (3 października). Póki co, jedyną przełożoną jest ta w stolicy naszego kraju.
pm