Premier League: piłkarze nie godzą się na niższe pensje. "Jeśli klub ma pieniądze, powinien normalnie płacić"

2020-04-03, 13:55

Premier League: piłkarze nie godzą się na niższe pensje. "Jeśli klub ma pieniądze, powinien normalnie płacić"

Piłkarze angielskiej Premier League nie godzą się na obniżki wynagrodzeń ze względu na pandemię koronawirusa. "Jeśli klub jest w stanie wypłacić pensje, to powinien to zrobić" - napisano w komunikacie po spotkaniu przedstawicieli zawodników z władzami ligi. 

  • Stowarzyszenie Piłkarzy Zawodowych nie godzi się na obniżki uposażeń zawodników 
  • W wielu innych ligach zawodnicy dobrowolnie rezygnowali z części zarobków ze względu na pandemię koronawirusa 
  • Jak dotąd nie pomogły apele o solidarność, kierowane do piłkarzy m.in. przez ministra zdrowia

"Jesteśmy świadomi, jaka jest powszechna opinia. Wiemy też, że wielu uważa, iż to piłkarze powinni płacić ze swoich wynagrodzeń pracownikom klubów, ale my wychodzimy z założenia, że jeśli klub ma pieniądze, powinien normalnie wypłacać pensje" - można przeczytać w oświadczeniu wydanym przez Stowarzyszenie Piłkarzy Zawodowych.

Rozmowy ostatniej szansy?

W wielu krajach piłkarze godzili się na obniżenie pensji lub nawet sami wychodzili z taką inicjatywą. Zaoszczędzone przez klub w ten sposób pieniądze były w dużej mierze przekazywane pracownikom, którym groziło zwolnienie z powodu pandemii koronawirusa i w związku z tym zawieszeniem rozgrywek.

Powiązany Artykuł

Messi 1200 f.jpg
https://polskieradio24.pl/5/4147/Artykul/2483454,Primera-Division-pilkarze-Barcelony-zgodzili-sie-na-obnizke-pensji-Rozumiemy-powage-sytuacji

Jak podała telewizja Sky, w piątek kluby same mają rozmawiać ze swoimi zawodnikami. Chodzi o obniżenie ich kontraktów o 25 procent. Gdyby jednak udało się wznowić rozgrywki - nawet przy pustych trybunach - wówczas mieliby dostać odpowiednie wyrównanie.

Rozgrywki ligowe w Anglii są zawieszone od 13 marca do 30 kwietnia, ale na razie nie wiadomo, czy uda się je wznowić.

Powiązany Artykuł

atletico 1200 facebook screen.jpg
Atletico idzie w ślady Barcelony. Piłkarze i sztab z niższymi zarobkami

Apel ministra 

Brytyjski minister zdrowia Matt Hancock wezwał w czwartek piłkarzy klubów angielskiej ekstraklasy, aby włączyli się do walki z koronawirusem, godząc się na obniżenie swoich zarobków. Uzyskane w ten sposób pieniądze miałyby pomóc w pokonaniu pandemii.

- Myślę, że każdy musi wziąć udział w tym narodowym wysiłku, a więc także zawodnicy Premier League – powiedział Hancock, przywołując przykład swoich kolegów z resortu, którzy poszli do pracy w szpitalu, zarazili się i zmarli.

Posłowie straszą podatkiem 

Wcześniej przewodniczący komisji sportu Izby Gmin Julian Knight zaproponował obciążenie specjalnym podatkiem klubów Premier League, które obniżają pracownikom wymiary etatu i jednocześnie wypłacają piłkarzom bardzo wysokie wynagrodzenia.

Do tej pory żaden klub Premier League nie zredukował zarobków swoich piłkarzy. W Tottenhamie na obniżenie pensji o 20 procent dobrowolnie zgodził się prezes Daniel Levy, a także część kadry kierowniczej.

Z trenerów klubowych zgodę wyrazili tylko Eddie Howe z Bournemouth oraz Graham Potter z Brighton.

Koronawirus torpeduje sport 

Pandemia koronawirusa spowodowała m.in. przesunięcie na przyszły rok piłkarskich mistrzostw Europy oraz igrzysk olimpijskich w Tokio. Na świecie liczba potwierdzonych zakażeń przekroczyła milion, a zmarłych 53 tysiące. 

Polecane

Wróć do strony głównej