PŚ w skokach. Polacy w pełnej gotowości na Wisłę. Doleżal: idziemy w dobrym kierunku

2019-11-21, 20:50

PŚ w skokach. Polacy w pełnej gotowości na Wisłę. Doleżal: idziemy w dobrym kierunku
Trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich Michal Doleżal (L) i prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner (P) podczas konferencji prasowej. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Michal Doleżal, trener polskiej kadry skoczków przyznał, że jego podopieczni są w bardzo dobrej formie i są gotowi na inaugurację Pucharu Świata w Wiśle. - Wszystko zweryfikują jednak zawody - podkreślił następca Stefana Horngachera. 

Posłuchaj

Wojciech Fortuna jest przekonany, że najbliższe miesiące znów będą stały pod znakiem dominacji polskich skoczków (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Początek PŚ w skokach tradycyjnie w Wiśle (23-24 listopada)
  • Przed rokiem najlepszy okazał się Rosjanin Jewgienij Klimow i to jego jedyne dotychczas zwycięstwo w tym cyklu
  • Obok Wisły na terenie Polski odbędą się również zawody w Zakopanem (25-26 stycznia)
  • Tytułu broni Japończyk Ryoyu Kobayashi, z kolei w Pucharze Narodów tytułu bronią Polacy
  • W sezonie 2019/2020 odbędą się mistrzostwa świata w lotach narciarskich w słoweńskiej Planicy 

W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.  

Powiązany Artykuł

skoki baner 1200x660.jpg
PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY

W piątek na obiekcie im. Adam Małysza odbędą się kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego, a w sobotę kibice obejrzą rywalizację drużynową.

Biało-czerwoni gotowi na rywalizację 

- Jesteśmy gotowi. Ustabilizowaliśmy sprawy techniczne i fizyczne. Zresztą bez względu na wszystko, jutro zaczynamy. Wszystko jednak idzie w dobrym kierunku - powiedział Doleżal. 

Powiązany Artykuł

Stoch 1200 f.jpg
Dalej o osiem metrów? Buty mają pomóc biało-czerwonym

Jego zdaniem w okresie przygotowawczym udało się zrealizować 95 procent planów, chociaż pogoda nie do końca sprzyjała.

Przyznał, że w nadchodzącym sezonie najważniejszą imprezą będą mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Jednak podkreślił, że nie da się przygotować formy tylko na jedną imprezę.

- Nie ma specjalnego znaczenia, czy w danym sezonie są mistrzostwa świata, igrzyska olimpijskie czy inna impreza. My w tym walczymy też o Kryształową Kulę, Puchar Narodów, o zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Chcę, abyśmy wytrzymali cały sezon w dobrej dyspozycji - dodał Czech.


Sztuczny śnieg przeszkodą? 


Kamil Stoch przyznał, że odczuwa przez pierwszymi zawodami "trochę ekscytacji, trochę stresu".

- Czuję się dobrze. Cieszę się, że zaczynam to, na co długo i ciężko pracowaliśmy. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będziemy mogli się cieszyć świętem w postaci inauguracji sezonu zimowego - powiedział trzykrotny mistrz olimpijski.

Jak wskazał, sztuczny śnieg, którym jest pokryty zeskok obiektu w Wiśle-Malince, jest inny niż naturalny, a zawodnicy muszą być bardziej ostrożni przy lądowaniu.

- Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest tak, że na takiej nawierzchni narta jedzie równym torem. Jednak wszystko jest do opanowania – dodał.

Jego kolega z reprezentacji Dawid Kubacki powiedział natomiast, że czekał z niecierpliwością na sprawdzenie się w boju. Zauważył, że korzystnym dla Polaków jest fakt, iż inauguracja cyklu PŚ będzie miała miejsce ponownie na obiekcie im. Adama Małysza.

Powiązany Artykuł

Shutterstock Skoki narciarskie 1200Fjpg.jpg
Fakty, ludzie, pieniądze. Liczby 41. edycji Pucharu Świata

- Nie mamy elementu podróży, przez co stracilibyśmy jeden dzień treningowy. Możemy się przygotować niemal do samych zawodów. Przyjazd do Wisły z miejsca zamieszkanie to w większości przypadków maksymalnie dwie i pół godziny - zaznaczył tegoroczny mistrz świata z Seefeld na skoczni normalnej i dodał, że liczy na gorący doping polskich kibiców.


Najazd kibiców na Wisłę 


Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach poinformowała w czwartek o utrudnieniach, z jakimi kierowcy muszą się liczyć w sobotę i niedzielę w pobliżu skoczni (na drodze woj. 942).

- Na dwie godziny przed rozpoczęciem zawodów i do ich zakończenia zostanie wprowadzony ruch wahadłowy na ulicy Malinka - od skrzyżowania z ulicą Wyzwolenia i Czarne, aż do parkingu znajdującego się pod stokiem narciarskim w Cieńkowie. Jednym pasem jezdni będzie odbywał się ruch pojazdów, a drugim będą mogli poruszać się kibice. W tym miejscu ruchem będą kierowali policjanci z drogówki - można przeczytać w komunikacie.

Ruch pojazdów w obie strony ma zostać przywrócony, gdy większość kibiców opuści obiekt oraz kierowcy pojazdów wyjadą z parkingów.

Powiązany Artykuł

Polscy kibice skoki 1200 f.jpg
PŚ w skokach narciarskich 2019/2020 [TERMINARZ]


Program inaugurujących PŚ 2019/20 zawodów w Wiśle:

piątek, 22 listopada

16.30 - oficjalny trening
18.00 – kwalifikacje

sobota, 23 listopada 

15.00 - seria próbna
16.00 - pierwsza seria konkursu drużynowego

niedziela, 24 listopada 

10.30 - seria próbna
11.30 - pierwsza seria konkursu indywidualnego

(mb)

Polecane

Wróć do strony głównej