MŚ U20: Polska - Senegal. Biało-czerwoni wykonali plan. Wyjście z grupy stało się faktem
2019-05-29, 22:36
Polscy piłkarze zremisowali w Łodzi z Senegalem 0:0 w swoim trzecim spotkaniu mistrzostw świata do lat 20. Biało-czerwoni awansowali z trzeciego miejsca w grupie A do 1/8 finału. Swojego rywala poznają po rozegraniu meczów tej kolejki w pozostałych grupach.
Posłuchaj
Senegal dał się poznać jako drużyna dobrze zorganizowana i odpowiedzialna w defensywie, co stało się naprawdę dużym wyzwaniem dla Polaków. Piłkarze z Afryki od początku spotkania skupili się na tym, by wybić biało-czerwonych z uderzenia i spróbować zagrozić bramce Majeckiego szybkim kontratakiem. Po reakcjach selekcjonera Senegalu widać było jednak, że plan na to spotkanie był inny i zakładał większą kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami.
Polakom brakowało przede wszystkim ostatniego podania i dokładności w kluczowych momentach wyprowadzania swoich akcji. Zbyt często w poczynaniach obu zespołów władzę przejmował chaos, co przekładało się na jakość widowiska. Na plus na pewno trzeba zaliczyć grę naszych stoperów i bocznych obrońców, którzy dobrze wywiązywali się ze swoich obowiązków pod własną bramką i kilka razy podłączali się do akcji ofensywnych. Przynajmniej do czasu końcówki pierwszej połowy.
Biało-czerwoni mieli sporo szczęścia w 40. minucie, kiedy przed stratą bramki uchronił ich słupek. Tuż przed przerwą sytuację ratował Walukiewicz, Senegalczycy poczuli, że biało-czerwoni mają słabszy moment, ale nie udało im się tego wykorzystać.
Nerwowa końcówka pierwszej części gry być może uświadomiła Polakom, że warto uszanować dający im awans do fazy pucharowej remis. Po przerwie biało-czerwoni nie rzucili się do ataków, starali się grać daleko od swojej bramki, ale nie widać było przesadnej chęci wyjścia na prowadzenie. Głównym założeniem było tu to, by gola nie stracić.
Kibice oglądali wiele wymieniania podań przez obrońców, ale nie towarzyszyło temu zdobywanie terenu i kreowanie strzeleckich okazji. Szans do zdobycia gola nie było zbyt wiele i po ostatnim gwizdku sędziego kibice mogli cieszyć się z awansu do kolejnej fazy turnieju mimo tego, że nie udało się zwyciężyć.
Nie był to wielki mecz w wykonaniu obu drużyn, jednak osiągnęły one swoje cele i pozostały w grze o mistrzostwo świata.
W drugim meczu grupy A Kolumbia pokonał w Lublinie Tahiti 6:0. To oznacza, że Polacy pierwszą część turnieju zakończyli na trzecim miejscu w tabeli. Pierwsze zajął Senegal, a drugie - Kolumbia.
W 1/8 finału biało-czerwoni zagrają w niedzielę w Gdyni ze zwycięzcą grupy B – Włochami lub w poniedziałek w Lublinie z triumfatorem grupy C - Urugwajem bądź Nową Zelandią.
Polska - Senegal 0:0.
Żółte kartki: Polska – Adrian Benedyczak. Senegal – Dion Lopy.
Sędzia: Raphael Claus (Brazylia). Widzów: 15 829.
Polska: Radosław Majecki - Serafin Szota, Sebastian Walukiewicz, Jan Sobociński, Adrian Stanilewicz – Jakub Bednarczyk, Tomasz Makowski, Marcel Zylla (88. Adrian Łyszczarz), Bartosz Slisz, Michał Skóraś (66. Tymoteusz Puchacz) - Adrian Benedyczak (78. Dominik Steczyk).
Senegal: Dialy Ndiaye - Formose Mendy, Souleymane Cisse, Moussa Ndiaye, Souleymane Aw - Ousseynou Niang, Faly Ndaw (73. Amadou Ciss), Cavin Diagne, Dion Lopy, Ibrahima Drame - Dia Ndiaye (63. Youssouph Badji).
Wyniki środowych meczów:
Grupa A
Polska - Senegal 0:0
Kolumbia - Tahiti 6:0 (4:0)
M Z R P bramki pkt
1. Senegal 3 2 1 0 5-0 7 - awans
2. Kolumbia 3 2 0 1 8-2 6 - awans
3. Polska 3 1 1 1 5-2 4 - awans
4. Tahiti 3 0 0 3 0-14 0
Grupa B
Ekwador - Meksyk 1:0 (1:0)
Włochy - Japonia 0:0
M Z R P bramki pkt
1. Włochy 3 2 1 0 3-1 7 - awans
2. Japonia 3 1 2 0 4-1 5 - awans
3. Ekwador 3 1 1 1 2-2 4
4. Meksyk 3 0 0 3 1-6 0
ps, PolskieRadio24.pl, IAR