Boks: Canelo Alvarez - Daniel Jacobs. Meksykanin wypunktował rywala i ma trzy pasy w wadze średniej
2019-05-05, 08:45
Saul Alvarez (52-1-2, 35 KO) po dwunastu rundach pokonał podczas gali w Las Vegas jednego z najlepszych pięściarzy wagi średniej Daniela Jacobsa (35-3, 29 KO). Stawką pojedynku były trzy pasy mistrzowskie w kategorii średniej - WBA i WBC, które należały do Meksykanina oraz IBF w rękach Jacobsa. Teraz posiadaczem trzech stał się "Canelo".
Pierwsza runda w wykonaniu dwóch bokserów była bardziej rozpoznawcza, chociaż Jacobs starał się atakować przeciwnika. Amerykanin często korzystał z lewego prostego. W tej partii nie było większych fajerwerków, ale zdecydowanie przeważał mistrz IBF.
W kolejnej części walki do głosu zaczął dochodzić pięściarz z Meksyku. "Canelo" stosował kombinację ciosów, jak również uderzał na korpus rywala. Pojedynek stał się bardziej wyrównany, ale inicjatywa była po stronie Alvareza.
Zdecydowanie przez większość walki kibice oglądali typowe szachy. Zarówno Jacobs jak i Saul nie nie chcieli podejmować zbędnego ryzyka.
W siódmej rundzie bardziej do ataku ruszył Meksykanin, który zasypał ciosami mistrza IBF. W odpowiedzi Amerykanin posłał sierpowego na głowę swojego rywala.
Końcowa faza walki wyraźnie należała do "Canelo", który coraz agresywniej atakował rywala. Przewaga rysowała się na korzyść Meksykanina. Jeszcze w ostatniej rundzie doszło do wymiany ciosów z obu stron. Serię posłał Jacobs, ale szybko odpowiedział mu 28 latek z Guadalajary.
Ostatecznie sędziowie w Las Vegas zadecydowali o wyniku pojedynku. 115-113, 115-113, 116-112 - wszyscy orzekli, że walkę wygrał "Canelo".
Dzięki wygranej Saul Alvarez zunifikował tytuły WBC, WBA, oraz IBF w wadze średniej.
(mb), mma.pl/bokser.org