PlusLiga: Jastrzębski Węgiel brązowym medalistą. Aluron Virtu Warta Zawiercie pokonany

2019-05-04, 17:25

PlusLiga: Jastrzębski Węgiel brązowym medalistą. Aluron Virtu Warta Zawiercie pokonany
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla . Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli brązowy medal mistrzostw Polski. W trzecim meczu o trzecie miejsce pokonali we własnej hali Aluron Virtu Wartę Zawiercie 3:0 (25:21, 25:22, 25:17) i zwyciężyli w rywalizacji do trzech zwycięstw 3-0. 

Posłuchaj

Dawid Konarski, atakujący Jastrzębskiego Węgla, był zadowolony ze zdobycia medalu. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jastrzębianie przystępowali do meczu w komfortowych nastrojach. Do wywalczenia miejsca na ligowym podium drużynie ze Śląska brakowało bowiem tylko jednego triumfu. 

Początek pierwszego seta był jednak wyrównany i zapowiadał, że sobotni mecz może być równie zacięty jak dwa poprzednie, które kończyły się tie-breakami. Z czasem jednak przewaga gospodarzy zaczęła się uwidaczniać. Po bloku na Marcinie Walińskim podopieczni Roberto Santillego prowadzili trzema punktami (14:11). Mimo przerw na żądanie trenera drużyny z Zawiercia Marka Lebedewa, sytuacja na parkiecie nie zmieniła się i gospodarze pewnie zapisali na swoje konto inaugurującą odsłonę (25:21).

Jastrzębianie kontynuowali dobrą grę od początku kolejnej partii. Świetnie w polu zagrywki spisywał się Dawid Konarski, który zaserwował dwa asy (6:3). Goście nie mieli jednak zamiaru się poddawać. W ich szeregach wyróżniali się Kamil Semeniuk i Mateusz Malinowski. Zawiercianie najpierw wyrównali po autowym ataku Christiana Fromma (12:12), by z czasem zbudować pokaźną przewagę (15:18). Końcówka seta należała jednak do gospodarzy. Rywale nie mogli sobie poradzić z zagrywką Dawida Guni, co pozwoliło jastrzębianom znowu wyjść na prowadzenie. Faworyci nie zmarnowali przewagi i od powrotu na ligowe podium dzielił ich jeden wygrany set (25:22).

W trzeciej odsłonie tylko początek był wyrównany. Obie ekipy popełniały zresztą sporo błędów (6:6). Po tym jak dwa punkty z rzędu, najpierw w ataku, a potem z zagrywki, zdobył pozyskany na zasadzie transferu medycznego Michał Szalacha, gospodarze odskoczyli na dwa "oczka". Nie pomagały ani przerwa na żądanie, ani zmiany dokonywane przez australijskiego szkoleniowca gości. Jastrzębianie byli lepsi w każdym elemencie gry i po skutecznym ataku Fromma mogli cieszyć się z medalu (25:17)!

Dla Jastrzębskiego Węgla to powrót na podium PlusLigi po dwóch latach. Z obecnego sezonu mogą być też jednak zadowoleni siatkarze z Zawiercia. "Jurajscy Rycerze", którzy do najwyższej klasy rozgrywkowej awansowali w 2017 roku, nigdy wcześniej nie zajęli bowiem tak wysokiej lokaty. 

O 17.30 w Kędzierzynie-Koźlu rozpocznie się trzeci mecz finałowy, w którym miejscowa ZAKSA podejmie ONICO Warszawa. Kędzierzynianie prowadzą w serii do trzech wygranych 2-0, więc ewentualna wygrana przed własną publicznością zapewni im mistrzostwo Polski. 

Trzeci mecz o trzecie miejsce: Jastrzębski Węgiel - Aluron Virtu Warta Zawiercie 3:0 (25:21, 25:22, 25:17).

Stan rywalizacji play (do trzech zwycięstw): 3-0 Jastrzębskiego Węgla, który wywalczył trzecie miejsce.

Jastrzębski Węgiel: Michał Szalacha, Lukas Kampa, Julien Lyneel, Dawid Gunia, Dawid Konarski, Christian Fromm - Jakub Popiwczak (libero) - Jakub Bucki, Paweł Rusek, Nikodem Wolański.

Aluron Virtu Warta Zawiercie: Marcin Waliński, Krzysztof Rejno, Michał Masny, Kamil Semeniuk, Bartosz Gawryszewski, Mateusz Malinowski - Taichiro Koga (libero) - Krzysztof Andrzejewski (libero), Grzegorz Bociek, Michał Żuk, Marcin Kania, Arshdeep Dosanjh. 

pm, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej