Serie A: kolejny gol Piątka. Polski napastnik trafił w meczu z Parmą

2018-10-07, 15:25

Serie A: kolejny gol Piątka. Polski napastnik trafił w meczu z Parmą
Krzysztof Piątek (z lewej) cieszy się po zdobytym golu . Foto: PAP/EPA/SIMONE ARVEDA

Krzysztof Piątek zdobył kolejnego gola dla Genoi CFC w meczu ósmej kolejki włoskiej Serie A. Tym razem trafienie napastnika piłkarskiej reprezentacji Polski nie przyniosło jednak punktów, gdyż Genoa uległa u siebie Parma Calcio 1:3. 

Posłuchaj

Włoska prasa zachwyca się Krzysztofem Piątkiem - o szczegółach Piotr Kowalczuk (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mecz zaczął się doskonale dla Genoi. Piątek dał prowadzenie gospodarzom już w siódmej minucie, wykorzystując strzałem głową dośrodkowanie Darko Lazovicia z lewej strony. Kilka minut później Polak mógł zdobyć bliźniaczo podobną bramkę, jednak piłkę po jego strzale odbił na słupek Luigi Sepe.

Z czasem do głosu doszli goście, którzy bardzo szybko zdobyli trzy gole. Bramki dla beniaminka strzelali Luca Rigoni, Luca Siligardi i Fabio Ceravolo. Jak się później okazało, wynik spotkania został ustalony po pół godzinie gry. Jeszcze w pierwszej połowie Piątek był blisko zaliczenia asysty. Polak zgrywał głową do Domenico Criscito, ale konsultacja VAR wykazała, że reprezentant Włoch był na pozycji spalonej w momencie podania. 

Druga część meczu nie przyniosła zmiany wyniku. Piątek był pieczałowicie kryty przez rywali i oddał tylko jeden, niecelny strzał. Nie zmienia to faktu, iż polski napastnik trafiał do siatki rywali we wszystkich siedmiu pierwszych spotkaniach ligowych (Genoa ma jeden zaległy mecz). 

Polak jest pierwszym piłkarzem od sezonu 2002/2003, który strzelał bramki w siedmiu pierwszych spotkaniach Serie A. Wówczas dokonał tego znakomity włoski napastnik Christian Vieri, który grał wtedy w barwach Interu Mediolan. Byłemu napastnikowi Zagłębia Lubin i Cracovii coraz mniej brakuje do tego, by dorównać najlepszym pod tym względem Włochowi Ezio Pascuttiego z Bologni, który zdobywał bramki w 10 pierwszych meczach sezonu 1963/1964 oraz słynnemu Argentyńczykowi Gabrielowi Batistucie, który w sezonie 1994/1995 trafiał w 11 pierwszych spotkaniach rozegranych w sezonie przez Fiorentinę Florencja. 

Piątek ma już na koncie dziewięć ligowych trafień i prowadzi w klasyfikacji strzelców Serie A. Wcześniej zdobył też cztery gole w meczu Pucharu Włoch przeciwko Lecce. Łącznie może więc pochwalić się 13 golami w ośmiu oficjalnych meczach, w których Genoa łącznie zdobyła 16 bramek. Wcześniej strzelił 10 goli w czterech przedsezonowych sparingach.

Genoa ma obecnie 12 punktów, co daje jej 10. miejsce w ligowej tabeli. Parma, dzięki wygranej, awansowała na szóstą pozycję (13 pkt). Liderem jest Juventus Turyn, z kompletem zwycięstw na koncie (24 pkt). W sobotę broniący tytułu piłkarze "Starej Damy" pokonali 2:0 Udinese Calcio po golach Urugwajczyka Rodrigo Bentancura i słynnego Portugalczyka Cristiano Ronaldo. 

pm, IAR 

Polecane

Wróć do strony głównej