Kylian Mbappe naturalnym następcą Cristiano Ronaldo? "Ma 19 lat i jest wschodzącą gwiazdą piłki"
2018-09-05, 21:06
Były piłkarz Realu Madryt Steve McManaman jest zdania, że najlepszym następcą Cristiano Ronaldo w Realu Madryt będzie tegoroczny mistrz świata Francuz Kylian Mbappe. Wg Anglika 19-latek jest lepszym wyborem niż jego kolega z Paris Saint-Germain Neymar.
Steve McManaman występował w barwach "Królewskich" w latach 1999-2003. Podczas swojej kariery grał m.in. w Liverpoolu i Manchesterze City. Zdaniem 46-latka Real powinien zakontraktować Kyliana Mbappe, który będzie lepszym wyborem niż Brazylijczyk Neymar.
Problem w tym, że prezydent "Los Blancos" Florentino Perez na Santiago Bernabeu bardziej widziałby byłego piłakrza FC Barcelony.
W letnim okienku transferowym zespół z Madrytu nie dokonał większych wzmocnień. Tym bardziej nie sprowadzono gwiazdy światowego formatu, tak jak czyniono to w przeszłości. Z Realem postanowili się rozstać trener Zinedine Zidane oraz "CR7", który przeniósł się do Juventusu Turyn.
Strata pięciokrotnego zdobywcy "Złotej Piłki" z pewnością skłoniła włodarzy Realu do zastanowienia się nad topowym transferem w przyszłości. W tej chwili główną gwiazdą madrytczyków wydaje się być Walijczyk Gareth Bale.
Wg ostatnich doniesień w orbicie zainteresowań "Los Blancos" znaleźli się: Kylian Mbappe (PSG), Neymar (PSG) oraz Eden Hazard (Chelsea). McManaman uważa, że naturalnym następcą Ronaldo powinien być 19-latek z Paryża.
- Jeśli przyjdzie Neymar sytuacja będzie trudna. W przeszłości reprezentował barwy Barcelony. Znam Florentino Pereza i wiem, że bardzo chciałby go pozyskać. Jednak jeśli potrzebujesz topowego zawodnika na najbliższe dziesięć lat, to powinieneś sięgnąć po kogoś takiego jak Mbappe. Ma 19 lat i jest wschodzącą gwiazdą piłki. Gdybym miał wybrać, pomyślałby o przyszłości. Postawiłby na Mbappe - powiedział 46-latek.
Nowy szkoleniowiec "Królewskich" Julen Lopetegui musi sobie radzić z tym składem, który posiada. Gareth Bale i Karim Benzema mają być tymi, którzy będą w sezonie 2018/19 odpowiedzialni za zdobywanie bramek.
- Bale i Benzema to piłkarze, którzy będą odgrywać decydującą rolę. Myślę, że teraz Bale wygląda na lidera w ofensywie. Presja będzie znacznie większa, to samo dotyczy Benzemy i Asensio - dodał.
Letnie okienko transferowe nie należało do spektakularnych w wykonaniu tegorocznych zwycięzców Ligi Mistrzów. Florentino Perez znany jest z tego, że jeśli założył sobie konkretny cel, to będzie do niego dążył nie licząc się z nakładem finansowym.
Pozostaje pytanie kogo za kilka miesięcy można będzie zobaczyć w koszulce Realu Madryt. Czy będzie to młodziutki Mbappe czy też może Neymar z przeszłością na Camp Nou. A może do tego czasu pojawi się "nowa" gwiazda światowego futbolu?
(mb), PolskieRadio24.pl, Goal.com