Interwencja Prymasa Polski i wyjaśnienia o. Rydzyka. Komentarze po słowach dyrektora Radia Maryja

2020-12-08, 11:59

Interwencja Prymasa Polski i wyjaśnienia o. Rydzyka. Komentarze po słowach dyrektora Radia Maryja
O. Tadeusz Rydzyk CSsR, Prymas Polski abp Wojciech Polak. Foto: PAP/Tytus Żmijewski, R.Woźniak/Archidiecezja Gnieźnieńska

Nie milkną komentarze po sobotnich słowach o. Tadeusza Rydzyka. Duchowny w czasie obchodów 29. rocznicy powstania Radia Maryja mówił m.in. o przestępstwach pedofilii w Kościele. Oskarżanego o tuszowanie pedofilii bp. Edwarda Janiaka nazwał "męczennikiem mediów".

Z interwencją i prośbą o "adekwatną reakcję" na słowa o. Tadeusza Rydzyka zwrócił się do przełożonego redemtporystów w Polsce Prymas Polski, abp. Wojciech Polak, który pełni funkcję Delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony dzieci i młodzieży.

- Dostałem też wiadomość dzisiaj, w czasie mszy świętej od ks. bp. Edwarda Janiaka. To jest współczesny męczennik mediów. Media to zrobiły. Media tak robią i nie dajmy się katolicy, że na księdza jakiegoś zaczną warczeć, filmidło jakieś zrobią i wszyscy się trzęsą po tym. Udowodnij, a nie mam udowadniać, że nie jestem wielbłądem – mówił o. Tadeusz Rydzyk.

Duchowny odnosił się też do filmów braci Sekielskich ujawniających przestępstwa pedofilii wśród niektórych duchownych. - Te filmy, filmidła i nazywają to jeszcze niektórzy "dokument", to jest manipulacja, bo to nie jest żaden dokument. To jest oszczerstwo, dopóki im nie udowodnią – mówił dalej o. Rydzyk. - Zwróćmy uwagę na to, co mówią i nie dajmy się i w Kościele się nie dajmy, księża się nie dajmy. To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył, a kto nie ma pokus, niech się pokaże - stwierdził. - Ponosimy konsekwencje za nasze czyny, ale to jest straszne, to co się dzieje – dodał.

"Wyjaśnienie prawdy pierwszym krokiem w uleczaniu ran"

Słowa zakonnika wywołały wiele reakcji. W związku z wystąpieniem oświadczenie wydała Prowincja Warszawska Redemptorystów, do którego należy o. Tadeusz Rydzyk.

Powiązany Artykuł

Leszek Gęsiak SJ pap 1200.jpg
Rzecznik Episkopatu: musimy wspólnie szukać prawdy i dobra

"Potępiamy całkowicie grzech i przestępstwo pedofilii, jak również wszelkie ukrywanie lub zwłokę w wyjaśnianiu tych spraw. Wszystkim osobom pokrzywdzonym głęboko współczujemy i otaczamy modlitwą" – napisał rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów o. Mariusz Mazurkiewicz CssR. "Wsłuchani w jasny głos Kościoła mamy przekonanie, że wyjaśnianie prawdy jest pierwszym krokiem w uleczeniu ran zadanych przez przestępców poszczególnym ofiarom jak i całej wspólnocie Kościoła. Radio Maryja i inne media z nim związane niejednokrotnie wyrażały swoje stanowisko potępienia dla pedofilii i konieczności pomocy ofiarom, zgodne z dokumentami Stolicy Apostolskiej i Kościoła katolickiego w Polsce" – zaznaczył rzecznik redemptorystów. Dodał, że wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka była komentarzem do obecnej sytuacji medialnej.

"Ojciec Dyrektor nie komentował decyzji Kościoła dotyczącej ks. biskupa Janiaka" – wskazał o. Mazurkiewicz w wypowiedzi przesłanej Katolickiej Agencji Informacyjnej, oceniając, że "w jego słowach chodziło o całą atmosferę medialną nazwijmy to w cudzysłowiu "nagonki" wobec księdza biskupa Janiaka". Dodał, że "przełożeni są w kontakcie z o. Tadeuszem Rydzykiem i w zależności od rozmów będą podejmowane dalsze kroki. W najbliższych dniach sprawa zostanie wyjaśniona".

Wypowiedzi redemptorysty skomentował Mikołaj Pawlak, Rzecznik Praw Dziecka, który uczestniczył w sobotniej rocznicy Radia Maryja.

"Pokusa nie tłumaczy przestępstwa. Nic nie usprawiedliwia krzywdzenia dzieci" – napisał Mikołaj Pawlak.

Do słów redemptorysty odnosili się także politycy. - Żadne wypowiedzi, które w jakiś sposób relatywizują pedofilię, czy jest cień wątpliwości, w jaki sposób się odnoszą do tego przestępstwa, nie powinny mieć miejsca - powiedział szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. - Nikt nie powinien relatywizować przestępstw związanych z pedofilią – oświadczył.

Jak dodał, "czasami słowa księży, którzy wypowiadają się w kwestiach ataków na kościół - które mają ostatnio miejsce - są manipulowane i to też jest niedopuszczalne". - Tak samo jak niedopuszczalna jest relatywizacja przestępstwa pedofilii, tak samo niedopuszczalne są manipulacje i nieuprawnione ataki na instytucje kościelne - mówił Dworczyk.

- Wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka jest skandaliczna, każdy kto broni pedofilii zasługuje na potępienie – mówił z kolei wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. Dopytywany, czy nie ma wątpliwości, że o. Rydzyk broni pedofilii, Jabłoński odpowiedział: "nie chcę wchodzić w intencje (o. Rydzyka). Jestem przekonany, że tu nie ma żadnych usprawiedliwień. Jeżeli ktoś broni tego rodzaju czynu (...), generalnie nie powinno być żadnego usprawiedliwienia, bo to jest jedno z najohydniejszych przestępstw. Nie mam co do tego, żadnych wątpliwości".

"Nie odzwierciedlają stanowiska Kościoła"

Ks. Piotr Studnicki. Kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży podkreślił, że wypowiedziane w sobotę słowa dyrektora Radia Maryja "nie odzwierciedlają stanowiska Kościoła w Polsce wobec dramatu wykorzystywania seksualnego osób małoletnich".

Czytaj także:

- Perspektywa, w której o. Rydzyk przedstawia biskupa Janiaka jako "męczennika mediów", absolutnie nie odpowiada rzeczywistości. Przeczą temu fakty i decyzje Stolicy Apostolskiej i samego papieża Franciszka. Przypomnę, że w związku z publicznymi i poważnymi zarzutami wobec bp Janiaka, abp Polak złożył zawiadomienie do Stolicy Apostolskiej. W odpowiedzi na to, Kongregacja ds. Biskupów powierzyła arcybiskupowi Stanisławowi Gądeckiemu przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego. Następnie, kompetentne władze Stolicy Apostolskiej podjęły szereg decyzji dotyczących bp. Janiaka: został odsunięty od pełnienia posługi biskupa diecezjalnego, otrzymał nakaz przebywania poza diecezją kaliską, a 17 października br. papież Franciszek przyjął jego rezygnację. Wobec tych konkretnych decyzji władz Kościoła, przedstawianie całego wydarzenia jako nagonki medialnej, a biskupa jako "męczennika mediów" mija się z prawdą. Taka wypowiedź podważa również zaufanie do działań Ojca Świętego i Stolicy Apostolskiej, która prowadzi postępowanie w sprawie bp Janiaka – oświadczył ks. Studnicki.

Odpowiedź o. Tadeusza Rydzyka

Zakonnik skomentował swoje słowa w wywiadzie dla "Naszego Dziennika". Zaznaczył, że "w takich wystąpieniach spontanicznych, można czegoś nie dopowiedzieć". - Nie wolno wyrywać niczego z kontekstu nawet z kontekstu sytuacji, atmosfery - dodał.

O. Rydzyk stwierdził, że "media, dziennikarze, jeżeli chcą rzeczywiście służyć człowiekowi, muszą głosić prawdę - prawdę w miłości i miłość w prawdzie". - Prawda bez miłości jest terrorem. Miłość bez prawdy może być sentymentalizmem i naiwnością - powiedział.

Mówiąc o sprawie bp. Janiaka redemptorysta powiedział, że "ksiądz biskup Janiak jest męczennikiem mediów". - Zobaczyłem, co media, te filmidła z nim zrobiły. Obrazem, słowem można podnieść człowieka na duchu, ale można i zabić. Pamiętam, jak zabito ks. Mirosława Drozdka, gdy w prasie lokalnej posądzili go o współpracę z siłami komunistycznymi. Jak on to strasznie przeżył, jak szybko z tych stresów chwycił go rak. Jeżeli oszczerstwa padają w małym gronie, one bardzo bolą, a co dopiero, jeżeli to na świat. I dlatego mówiłem o męczeństwie - tłumaczył zakonnik.

Trwa postępowanie ws. sygnalizowanych zaniedbań

Nuncjatura Apostolska, odnosząc się w październiku do sprawy byłego ordynariusza kaliskiego, wyjaśniła, że w związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie sygnalizowanych zaniedbań bp. Janiaka odnośnie do oskarżeń o nadużycia seksualne niektórych duchownych diecezji kaliskiej, obowiązuje go nadal nakaz przebywania poza diecezją.

Bp Janiak był jedną z postaci ukazanych w filmie dokumentalnym "Zabawa w chowanego" Tomasza i Marka Sekielskich, opisującego przypadki pedofilii wśród księży. Film przedstawiał historię trzech chłopców – braci Bartłomieja i Jakuba oraz Andrzeja – wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej – Arkadiusza H. W filmie ukazano, jak biskup Janiak miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży. Po emisji filmu w maju br. delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak przesłał zawiadomienie w sprawie ówczesnego biskupa kaliskiego do Nuncjatury Apostolskiej.

Powiązany Artykuł

Kosciol-pedofilia-pikieta-pap-1200.jpg
"Zmowa milczenia najbardziej traumatycznym doświadczeniem". Zakonnik i publicysta o walce z pedofilią

Odpowiedź Administratora Apostolskiego

Decyzją papieża Franciszka obecnym administratorem apostolskim w Kaliszu jest abp. Grzegorz Ryś. W osobnym oświadczeniu hierarcha przeprosił wszystkich dotkniętych słowami o. Rydzyka.

"Jako Administrator Apostolski Diecezji Kaliskiej chcę najmocniej przeprosić wszystkich, których dotknęła wypowiedź Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka z dnia 05 grudnia br. Bagatelizowanie grzechu, a jeszcze bardziej jego konsekwencji w życiu osób poszkodowanych, nie ma nic wspólnego z drogą Ewangelii. Ewangeliczną drogą Kościoła jest uznanie win i nawrócenie oraz solidarność z najmniejszymi i cierpiącymi" – napisał abp Grzegorz Ryś.

Przemysław Goławski, KAI, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej