W nowym superresorcie nie ma miejsca dla czterech wiceministrów

2013-11-28, 17:35

W nowym superresorcie nie ma miejsca dla czterech wiceministrów
Nowa tabliczka z nazwą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju zawisła na gmachu dawnego Ministerstwa Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej w Warszawie . Foto: PAP/Paweł Supernak

Byli urzędnikami nieistniejącego już ministerstwa transportu. W czwartek wręczono im wypowiedzenia.

Piotr Styczeń, Andrzej Massel, Patrycja Wolińska-Bartkiewicz i Maciej Jankowski zostali odwołani ze stanowisk wiceministrów infrastruktury i rozwoju.
- Zostały mi wręczone odpowiednie dokumenty i moja misja w Warszawie w mieszkalnictwie, po ośmiu latach pracy została zakończona - mówił Styczeń. Pytany o powody odwołania odpowiedział, że ich nie zna.

Również Andrzej Massel powiedział, że nie jest już wiceministrem. Pytany, czy zostały mu przedstawione powody powiedział, że są one związane z tworzeniem nowego ministerstwa i nowym podziałem pracy. Na pytanie, co będzie robił dalej, były wiceminister odpowiedzialny za kolej powiedział: - Ja mam w życiu co robić. W Instytucie Kolejnictwa byłem na bezpłatnym urlopie, prawdopodobnie teraz tam wrócę.

Poza Masselem i Styczniem z resortu odchodzi także odpowiedzialna dotąd za fundusze europejskie Patrycja Wolińska-Bartkiewicz, oraz wiceminister Maciej Jankowski. - Odwołanie czterech wiceministrów nie wiąże się z merytoryczną oceną ich pracy, ale z reorganizacją prac w ministerstwie - powiedział rzecznik resortu Piotr Popa.
Od środy ministrem infrastruktury i rozwoju jest wicepremier Elżbieta Bieńkowska. Nowy resort powstał po połączeniu ministerstwa transportu, budownictwa i gospodarki morskiej oraz ministerstwa rozwoju regionalnego.

Wszystko na temat rekonstrukcji rządu. Czytaj tu >>>

PAP/asop

Polecane

Wróć do strony głównej