ONZ zbada miejsce ataku chemicznego w Syrii

2013-08-25, 15:36

ONZ zbada miejsce ataku chemicznego w Syrii
Ciała zabitych po ataku gazowym w Damaszku . Foto: PAP/EPA/Local Committee of Arbeen

Eksperci ONZ mają w poniedziałek rozpocząć prace w miejscu ataku chemicznego na przedmieściach Damaszku. Zgodę na ich dochodzenie wyraziły syryjskie władze.

Poinformowała o tym państwowa telewizja, według której syryjski rząd porozumiał się z przebywającą w Damaszku wysoką przedstawicielką sekretarza generalnego ONZ do spraw rozbrojenia, Angelą Kane. Porozumienie przewiduje, że zespół ekspertów ONZ pod kierunkiem profesora Aake Sellstroema zbada sprawę użycia broni chemicznej w rejonie Damaszku.
Stany Zjednoczone gotowe do militarnego scenariusza w Syrii >>>

W nocy z wtorku na środę dokonano na przedmieściach Damaszku ataku chemicznego. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, zginęły w nim 332 osoby, powstańcy mówili nawet o 1300 zabitych. Opozycja oskarżyła o ten atak siły rządowe, ale władze zdecydowanie zaprzeczają.
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon oświadczył w piątek, że chce przeprowadzenia "pełnego, bezstronnego i natychmiastowego śledztwa w sprawie doniesień o możliwym użyciu broni chemicznej”. Zastrzegł jednak, że eksperci ONZ udadzą się na miejsce ataku tylko, gdy otrzymają odpowiednie zezwolenie i gdy ich bezpieczeństwo będzie zagwarantowane.

''Galeria: dzień na zdjęciach >>>

IAR, to

Polecane

Wróć do strony głównej