Chorwacko-włoski spór o... słodkie wino

2013-05-31, 20:32

Chorwacko-włoski spór o... słodkie wino
. Foto: Glow Images/East News

Chorwackie słodkie wino od 1 lipca nie będzie mogło nosić nazwy "prošek" (czyt. proszek).

Posłuchaj

Chorwacko-włoski spór o... słodkie wino. Relacja Tomasza Majki z Chorwacji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Włosi uważają, że tylko oni w całej Unii Europejskiej - której Chorwacja stanie się członkiem właśnie 1 lipca - mogą się posługiwać na określenie tego trunku bardzo podobną nazwą - prosecco.
Nie do końca wiadomo, gdzie narodziła się tradycja produkcji słodkiego prošku. Zarówno Grecy, Włosi, jak i Chorwaci twierdzą, że to oni wpadli na pomysł wyrobu wina z podsuszanych winogron. Dodatkowo ci ostatni przekonują, że jest to jeden z ich narodowych produktów.
Paulina Konjevoda prowadząca w Dalmacji gospodarstwo agroturystyczne potwierdza w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że Chorwaci z nazwą "prošek" będą musieli się teoretycznie pożegnać. - Włosi mają bardzo podobne wino prosseco, czyli po chorwacku prošek. Zastrzegli sobie wyłączność na tą nazwę. Ale my mamy swoją długą tradycję, więc będzie walka - żartuje.
Właścicielka gospodarstwa pociesza się tym, że Bruksela przynajmniej nie mogła jej zakazać produkcji trunku. Konjevoda dodaje, że teraz na wewnętrznym rynku unijnym Europejczycy będą mogli łatwiej porównać słodkie wino z Włoch i Chorwacji.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

Polecane

Wróć do strony głównej