Lasy Australii płoną

2013-01-08, 15:45

Lasy Australii płoną
Wikimedia commons. Foto: Fir0002/wikipedia

Ogień trawi południowo-wschodnią część kontynentu. Pożarom sprzyja nieprawdopodobnie wysoka temperatura – około 40 stopni Celsjusza – i zawrotna prędkość wiatru, dochodząca do 80 km na godzinę.

Ponieważ ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko, mieszkańcy zagrożonych terenów muszą natychmiast uciekać. W stanie Nowa Południowa Walia wybuchło 130 pożarów; 40 z nich nie udało się opanować. Płomienie pożerają także Tasmanię, stan Wiktoria i samą stolicę Australii, Canberrę. W okolicach, w których doszło do pożarów, zamknięto rezerwaty i parki narodowe.

Premier Australii, Julia Gillard, określa sytuację jako katastrofalną. Tych, którzy żyją na obszarach zagrożonych, wzywa do zachowania spokoju i podporządkowania się poleceniom władz.

Fala upałów, jakie w tym roku nawiedziły Australię, jest chyba największą z dotychczasowych. Wedle informacji Australijskiego Biura Meteorologii, nigdy się jeszcze nie zdarzyło, aby przez pięć kolejnych dni średnia temperatura w kraju przekraczała 39 stopni Celsjusza.

 

Polecane

Wróć do strony głównej