Ramallah: ekshumacja ciała Jasera Arafata
2012-11-27, 06:59
Badanie szczątków byłego palestyńskiego przywódcy przeprowadzą biegli medycy z Francji, Szwajcarii i Rosji.
Posłuchaj
Decyzję o ekshumacji władze Autonomii Palestyńskiej podjęły po tym, jak pojawiły się podejrzenia, że legendarny palestyński przywódca mógł zostać otruty. Na odzieży zmarłego osiem lat temu we Francji Arafata znaleziono ślady radioaktywnego polonu.
Wśród Palestyńczyków sprawa wywołuje ogromne emocje, dlatego szczegóły trzymane są w tajemnicy, a mauzoleum, gdzie znajduje się grób Arafata od kilku dni jest zamknięte dla publiczności.
Wiadomo, że cała operacja może potrwać około 10 godzin. Specjaliści ze Szwajcarii mają najpierw wypompować z grobu powietrze, a dopiero potem trumna będzie mogła zostać otwarta.
Przez następnych 6 godzin francuscy lekarze będą pobierać próbki. Trafią one potem do trzech różnych laboratoriów w Szwajcarii, Rosji i we Francji. Wieczorem, po zakończeniu ekshumacji ciało Jasera Arafata ma zostać z powrotem złożone w grobie w czasie wojskowej ceremonii.
Według zapowiedzi palestyńskich władz, na miejscu nie będzie ani publiczności ani nawet najbliższej rodziny Jasera Arafata. Samo mauzoleum ma zostać ponownie otwarte dopiero w sobotę.
Dzisiejsza ekshumacja to najważniejszy temat rozmów na Zachodnim Brzegu. Ale mimo, iż Arafat wciąż jest tutaj legendą, nie wszystkim Palestyńczykom podoba się pomysł jego ekshumacji. Rami, mieszkaniec Ramallah mówi wysłannikowi Polskiego Radia, że jego zdaniem ekshumacja nie ma większego sensu. - Jeśli nawet wyniki będą pozytywne i naukowcy orzekną, że Arafat został zabity, to czy pozwiemy Izrael do międzynarodowych sądów? Dla mnie ważniejsze jest, żebyśmy mieli własne państwo, a dopiero potem możemy rozmawiać o naszych wewnętrznych sprawach - dodaje Rami.
Wątpliwości co do samej ekshumacji mają także naukowcy. Część z nich przypomina, że okres połowicznego rozkładu izotopu polonu znalezionego na ubraniach Arafata to zaledwie 4,5 miesiąca. Inni twierdzą, że po ośmiu latach od śmierci, nawet ciało Arafata nie nadaje się już do badań. Wyniki badań próbek pobranych z ciała przywódcy Organizacji Wyzwolenia Palestyny mają być znane za pół roku.
Jaser Arafat był najsłynniejszym palestyńskim przywódcą, pierwszym prezydentem Autonomii Palestyńskiej. W październiku 2004 roku poczuł się źle i został przewieziony do Francji. Dwa tygodnie później zmarł na atak serca, spowodowany niewyjaśnionym zatruciem krwi.
IAR, to