MSZ Ukrainy: 5 procent okręgów ma problemy
2012-11-06, 15:45
- Sytuacja, do której doszło w dyskusyjnych okręgach jednomandatowych to wynik powrotu do mieszanego systemu wyborczego, który nie funkcjonował od ponad 10 lat - wyjaśnił minister spraw zagranicznych Ukrainy, Kostiantyn Hryszczenko.
Problemy z liczeniem głosów oddanych w wyborach parlamentarnych na Ukrainie i spory dotyczące ich zwycięzców, dotyczą nie więcej niż 5 proc. okręgów jednomandatowych - oświadczył szef ukraińskiego MSZ Kostiantyn Hryszczenko.
W przesłanym mediom oświadczeniu minister zapewnił, że w zdecydowanej większości okręgów wyniki wyborów są już ustalone, a tam, gdzie liczenie jeszcze trwa, odbywa się ono pod ścisłym nadzorem Centralnej Komisji Wyborczej (CKW). Oświadczenie stanowi odpowiedź na - jak to określono - "międzynarodowe oceny podliczania wyników wyborów parlamentarnych na Ukrainie".
W niedzielę zaniepokojenie wywołane opóźnieniem ogłoszenia wyniku wyborów oraz mnożącymi się sygnałami o nieprawidłowościach w trakcie liczenia głosów w jednomandatowych okręgach wyraził w rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem prezydent Bronisław Komorowski.
O jak najszybsze ogłoszenie wyników wyborów na Ukrainie apelowała wcześniej szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Zaniepokojenie związane z tą sytuacją wyraził także niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle.
Ukraińcy wybierali połowę składu parlamentu z list partyjnych i drugą połowę w okręgach jednomandatowych. Spór dotyczy wyników wyborów w okręgach jednomandatowych.
Opozycja, która prowadzi w Kijowie protest przeciwko fałszerstwom wyborczych, utrzymuje, że w części okręgów jednomandatowych, gdzie wygrali jej kandydaci, zwycięstwo przypisano przedstawicielom władz. Domaga się powtórzenia wyborów w 13 okręgach, jednak CKW uznała, że niejasności dotyczą tylko pięciu okręgów i zwróciła się do parlamentu, by zarządził tam ponowne głosowanie.
Minister Hryszczenko przypomniał we wtorek, że zgodnie z ukraińskim prawem CKW ma czas na pełne ogłoszenie wyników wyborów do 12 listopada.
PAP/agkm
