Autorka Harry'ego Pottera na celowniku aktywistów LGBT. Adamski wyjaśnia przyczyny ataków
2022-01-13, 11:51
- Poprawność polityczna już nie jest tylko ideologią. Wkroczyła w fazę parareligii – mówi Łukasz Adamski o sprawie pisarki J.K. Rowling. Autorka książek o Harrym Potterze mówiła m.in., że istnieją tylko dwie płcie, za co otrzymuje listy z groźbami śmierci od aktywistów LGBT. O cancel culture i totalitaryzmie poprawności politycznej z krytykiem filmowym rozmawia Przemysław Goławski z portalu PolskieRadio24.pl.
- J.K. Rowling tylko dlatego, że napisała, że sprzeciwia się określeniu "osoba menstruująca", uważając, że tylko kobieta biologicznie może mieć menstruację, została "skasowana". Jeżeli za takie rzeczy się dzisiaj "kasuje", to widzimy, że poprawność polityczna wkroczyła w fazę już nie samej ideologii, ale parareligii - ocenia Łukasz Adamski.
Dziennikarz twierdzi, że to "nowa forma religii, która ma swoją inkwizycję w postaci poprawności politycznej i swoich kapłanów, i bogów". - Wszystkie mniejszości są postawione w miejscu Boga - stwierdza.
"Nie próbuj urazić uczuć geja"
Wśród tych, którzy "wypowiedzieli wojnę" stanowiskom środowisk LGBT, wymienić można Dave'a Chappelle'a, aktora i komika. W swoim stand-upie "The Closer" mówił między innymi, że "można zastrzelić czarnego, ale nie próbuj urazić uczuć geja". Poparł też stwierdzenia J.K. Rowling.
- Chappelle nagrał stand-up dla Netflixa, największej platformy streamingowej, która stoi na czele rewolucji obyczajowej. Rzucił w nim wyzwanie środowiskom transseksualnym, LGBT, od dawna był krytykowany za swoje żarty, za stand-up, który zawsze jest niepoprawny politycznie - wyjaśnia Adamski.
Przemysław Goławski