Sytuacja w Afganistanie. Wspólnota międzynarodowa apeluje, by talibowie pozwolili ludziom wyjechać z kraju

2021-08-16, 16:41

Sytuacja w Afganistanie. Wspólnota międzynarodowa apeluje, by talibowie pozwolili ludziom wyjechać z kraju
Sytuacja w Afganistanie. Foto: PAP/EPA/STRINGER

Stany Zjednoczone i inne kraje Zachodu w pośpiechu i w chaosie starają się ewakuować z Afganistanu swoich dyplomatów i obywateli. Wszystko to dzień po tym, jak talibowie zdobyli Kabul i po kilkumiesięcznej ofensywie ostatecznie przypieczętowali przejęcie władzy w kraju.

Wspólnota międzynarodowa apeluje, by nowi władcy pozwolili ludziom wyjechać z Afganistanu, a wpływowi sąsiedzi w regionie sygnalizują, że będą chcieli współpracować z talibami.

Powiązany Artykuł

1200 premier forum.jpg
Premier o sytuacji w Afganistanie: sprowadzimy Polaków oraz współpracowników strony polskiej

Stany Zjednoczone oraz inne kraje chciałyby ewakuować z Kabulu kilkaset tysięcy osób, ale pojawiają się obawy, że wobec chaosu może nie być to możliwe. Wyloty samolotów są co chwilę wstrzymywane, bo tłum zdesperowanych Afgańczyków, chcących uciec przed talibami, blokuje pas startowy.

Ponad 60 krajów, w tym USA i Polska zaapelowały w specjalnym oświadczeniu do talibów, by pozwolili oni opuścić Afganistan zarówno wszystkim obcokrajowcom jak i Afgańczykom, którzy chcą wyjechać. "Robimy wszystko, co możemy, by pomóc naszym międzynarodowym partnerom w ewakuacji" - deklarował minister spraw zagranicznych Kataru Mohammed bin Abdulrahman al-Thani. To właśnie Katar w ostatnich miesiącach prowadził negocjacje pokojowe dotychczasowego rządu Afganistanu z talibami.

Czytaj także:

Powiązany Artykuł

1200.jpg
Chaos w Afganistanie. Z Kabulu nie startują samoloty, bo płytę lotniska blokują ludzie

Chiny zadeklarowały, że będą szukać "przyjacielskich relacji" z nowymi władzami, a Rosja poinformowała, że jest w kontakcie z talibami. Do rozmów o przekazaniu władzy doszło też w Pakistanie.

W ostatnich godzinach z Afganistanu uciekł prezydent Ashraf Ghani, który prawdopodobnie jest teraz w Omanie. Wyjechali też wiceprezydent, ministrowie obrony i finansów oraz parlamentarzyści. Talibowie deklarowali, że chcą rozmawiać z dotychczasowymi władzami o pokojowym przekazaniu władzy.

dn

Polecane

Wróć do strony głównej