PFN: jacht "I love Poland" zmierzy się z rywalami w nocnym wyścigu Orvaldi B8 Race na Bałtyku

2021-06-24, 19:13

PFN: jacht "I love Poland" zmierzy się z rywalami w nocnym wyścigu Orvaldi B8 Race na Bałtyku
Jacht "I Love Poland". Foto: twitter/ILOVEPOLANDpfn

Jacht "I love Poland" Polskiej Fundacji Narodowej zmierzy się z rywalami w pełnomorskim nocnym wyścigu Orvaldi B8 Race na Bałtyku - pierwszym w żeglarskich zawodach Lotos Nord Cup Gdańsk 2021. Będzie promował Polskę podczas tego prestiżowego wydarzenia. Start w piątek o 19.00. Do pokonania 120 mil morskich.

Trasa prowadzi z Górek Zachodnich na północ od Gdańska z ominięciem Helu. Boję zwrotną jachty miną przy platformie LOTOS Petrobaltic na złożu B8. Metę natomiast przekroczą na Wiśle Śmiałej, na wysokości Yacht Klubu Stoczni Gdańskiej. Dotychczasowy rekord trasy to niespełna piętnaście godzin.

Powiązany Artykuł

1200_Monte_Cassino_TT.jpg
Powstał szlak polskiego natarcia na Monte Cassino i bitwy o wzgórze. "Skuteczna polityka historyczna"

Wszystkie żagle

- Przy korzystnym kierunku i sile wiatru mamy szansę przepłynąć trasę bardzo szybko i wcześnie rano być na mecie. Uczestnictwo w B8 traktujemy jako trening - mówi kapitan jednostki Grzegorz Baranowski. Na pokładzie pełna, 14-osobowa obsada, w załodze najlepsi kursanci trzeciego Programu Szkoleniowego zorganizowanego w ramach projektu "I Love Poland". Kapitan chce, aby każdy mógł sterować łodzią i trymować żagle, czyli je układać.

Jacht "I Love Poland" wystartuje w kategorii Open, co między innymi oznacza, że będzie mógł skorzystać ze wszystkich żagli, jakich może używać jacht klasy Volvo Open 70.

"I Love Poland" to projekt zainicjowany przez Polską Fundację Narodową, zakładający udział polskiego jachtu w najważniejszych i najbardziej prestiżowych regatach na świecie. Przewiduje także szkolenie młodego pokolenia polskich regatowych żeglarzy oceanicznych na nowoczesnym sprzęcie i pod okiem doświadczonego zespołu.

Marcin Zarzecki, prezes PFN, podkreśla, że istotą projektu jest promowanie Polski i polskiego regatowego żeglarstwa oceanicznego. Zwraca uwagę na sukcesy programu. Przypomina, że za wyniki osiągnięte na jachcie "I Love Poland" kapitan Grzegorz Baranowski otrzymał w 51. konkursie Nagród Honorowych "Rejs Roku" i "Srebrny Sekstant" jedno z czterech Honorowych Wyróżnień - "Rejs Roku 2020". "To dowód środowiskowego uznania dla kompetencji skippera i całej załogi jachtu" - mówi Marcin Zarzecki. W ubiegłym roku wiosną załoga triumfowała w regatach St. Maarten Heineken Regatta na wyspie St. Maarten na Karaibach, a jesienią w Rolex Middle Sea Race na Malcie.

Prezes Fundacji dodaje, że ostatni rok to nie tylko sukcesy regatowe, ale także szkoleniowe. Podkreśla, że o udział w programie szkoleniowym, który ruszył jesienią 2019 roku, ubiegało się łącznie ponad 900 żeglarzy, adeptów i profesjonalistów.

dz

Polecane

Wróć do strony głównej