Kluzik mile widziana w Pałacu

2010-11-07, 11:30

Kluzik mile widziana w Pałacu
Joanna Kluzik-Rostkowska i Elżbieta Jakubiak zostały wykluczone z PiS.Foto: fot. PAP

Prezydencki minister prof. Tomasz Nałęcz uważa, że Joanna Kluzik Rostkowska mogłaby dołączyć do Kancelarii Prezydenta.

Posłuchaj

Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz: trudno składać propozycje zapłakanej kobiecie
+
Dodaj do playlisty

Doradca Bronisława Komorowskiego zastrzega jednak, że żadna propozycja pod adresem byłej posłanki PiS-u nie została sformułowana.

Kancelaria Prezydenta zostałaby pozytywnie dopełniona, jeżeli znalazłaby się w niej Joanna Kluzik-Rostkowska - twierdzi Tomasz Nałęcz. Profesor dodaje, że Bronisław Komorowski jest realistą i wie, że Joanna Kluzik Rostkowska ma swoje plany zawodowe. W ocenie prof. Tomasza Nałęcza na jakiekolwiek propozycje jest jeszcze za wcześnie, chociaż prezydent od dawna podkreśla, że chciałby mieć osobę o prawicowej wrażliwości w gronie swoich współpracowników. - Niewykluczone więc, że propozycja w kierunku Joanny Kluzik Rostkowskiej padnie - dodał Nałęcz.

56 procent Polaków źle ocenia wykluczenie z Prawa i Sprawiedliwości posłanek - Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak. 21 procent uważa, że była to dobra decyzja władz PiS. 23 procent nie ma na ten temat zdania. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego dla Polskiego Radia przez Instytut Badania Opinii Homo Homini.

Sondaż przeprowadzono telefonicznie 5 listopada, na grupie 1100 osób, reprezentatywnej dla ogółu Polaków. Błąd opracowania wynosi 3 procent, a poziom ufności 0,95.

Wykluczenie posłanek

Jakubiak i Kluzik-Rostkowska zostały wykluczone z PiS w piątek - taką decyzję podjął Komitet Polityczny partii. Jako powód usunięcia obu posłanek podano naruszanie statutu i działanie na szkodę PiS.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak mówił w piątek, że decyzja została podjęta w trybie nagłym i jednogłośnie.  Dodał, że "wielokrotne próby porozumienia się i upomnienia, które były adresowane do pań posłanek, (...) niestety zakończyły się niepowodzeniem". Według Błaszczaka, kilku ważnych polityków z Komitetu Politycznego rozmawiało telefonicznie z Kluzik-Rostkowską, jednak to nie przyniosło rezultatu. Zdaniem szefa klubu PiS, Kluzik-Rostkowska i Jakubiak spowodowały, że mimo samorządowej kampanii wyborczej "od kilku dni obserwujemy debatę na temat wewnętrznych relacji w partii". Jak podkreślił, taka debata nie powinna być obecna w mediach, szczególnie podczas kampanii samorządowej.

Błaszczak był pytany, dlaczego za wypowiedzi w mediach nie został wykluczony np. europoseł PiS Jacek Kurski. Odpowiedział, że "nie stały się one przedmiotem debaty publicznej".

agkm

Polecane

Wróć do strony głównej