Waszczykowski: zostałem zwolniony za poglądy
2010-09-08, 08:00
Były wiceminister spraw zagranicznych pozwał resort do sądu pracy.
Posłuchaj
Były wiceminister spraw zagranicznych pozwał resort do sądu pracy. Witold Waszczykowski złożył w warszawskim sądzie wniosek w tej sprawie.
"Uważam, że zostałem zwolniony z MSZ bezzasadnie, w sposób niemerytoryczny" - powiedział Witold Waszczykowski IAR po wyjściu z sądu. Były wiceminister zdradził, że w piśmie z ministerstwa rozwiązującym z nim umowę o pracę napisano lakonicznie, że MSZ nie jest w stanie zapewnić mu stanowiska zgodnego z jego kwalifikacjami.
Witlod Waszczykowski zdecydował się na złożenie pozwu przeciwko resortowi, ponieważ uważa, ze został zwolniony za poglądy polityczne, odmienne od poglądów ministra Radosława Sikorskiego i reszty obecnego kierownictwa MSZ. "To w wolnej od 20 lat Polsce nie powinno miec miejsca" - podkreślił Witold Waszczykowski.
Były wiceminister spraw zagranicznych przyznał, że po zakończeniu pracy w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego miał nadzieję, że wróci do pracy w MSZ. Wcześniej resort udzielił mu bezpłatnego urlopu na czas wykonywania pracy w Biurze. "Zakładałem, że jak w MSZ udzielili mi tego urlopu, to teraz wrócę na jakieś stanowisko analityczne lub zgodne z moimi kompetencjami, niekoniecznie kierownicze" - wytłumaczył Witold Waszczykowski.
Pracował on w MSZ za czasów rządów PiS, kiedy szefem dyplomacji była Anna Fotyga. Po przejęciu władzy przez Platformę Obywatelską krótko kontynuował tam pracę. Potem objął stanowisko wiceministra w BBN, kiedy biurem kierował Aleksander Szczygło.
to