Vincent Lambert po ponad dziesięciu latach został odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu

2019-07-02, 14:34

Vincent Lambert po ponad dziesięciu latach został odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu
Vincent Lambart. Foto: TWITTER.COM

Vincent Lambert został po dziesięciu latach utrzymywania go w stanie wegetatywnym odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu. Taką decyzję podjął lekarz po piątkowym wyroku Sądu Kasacyjnego. 

Posłuchaj

Vincent Lambert został po dziesięciu latach utrzymywania go w stanie wegetatywnym odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu. Taką decyzję podjął lekarz po piątkowym wyroku Sądu Kasacyjnego. Relacja Marka Brzezińskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Doktor Vincent Sanchez z kliniki w Reims poinformował w listach rozesłanych do członków rodziny Vincenta Lamberta, że od dzisiaj zostanie wprowadzona w życie procedura stopniowego odłączania chorego od aparatury utrzymującej go przy życiu.

Matka chorego odwołuje się do ONZ, ale bez skutku. Kobieta mówi wprost, że na jej synu dokonuje się morderstwa. Jest zdania, że tak można określić to co się dzieje. Mówi, że dawała mu łyżeczkę kompotu i łyżeczkę śmietany. Jej zdaniem widać było, że mu to smakuje. Matka zadaje retoryczne pytanie dlaczego nikt nie chce wysłuchać rodziców. I dodaje - to jest dramat.

W samochód Vincent Lamberta wjechała ciężarówka. Od tego czasu mężczyzna był utrzymywany sztucznie przy życiu. Jego żona i część rodzeństwa walczyli o to aby go odłączyć od aparatury i pozwolić mu umrzeć. Rodzice są temu przeciwni.

dcz

Polecane

Wróć do strony głównej