Jan Filip Libicki: podwyżki są z powodu prowadzenia przez państwo planów inwestycyjnych firm energetycznych

2018-12-28, 18:06

Jan Filip Libicki: podwyżki są z powodu prowadzenia przez państwo planów inwestycyjnych firm energetycznych
Jan Filip Libicki . Foto: PR24

- Cztery miesiące temu wiedziałem, że będą podwyżki cen prądu. Może trzeba było głośno krzyczeć, ale nie jestem rządem, jestem prostym senatorem. Rząd na pewno wiedział o podwyżkach wcześniej niż cztery miesiące temu  - mówił w Polskim Radiu 24 senator PSL Jan Filip Libicki. 

Posłuchaj

28.12.18 Rozmowa PR24: Jan Filip Libicki
+
Dodaj do playlisty

Na jednodniowym posiedzeniu zebrały się Sejm i Senat, by przyjąć zmiany w ustawie o podatku akcyzowym i innych ustawach, które umożliwią utrzymanie cen energii elektrycznej w roku 2019 na poziomie tych z połowy 2018 roku.

Gość Polskiego Radia 24 zapewniał, że sprawa podwyżek cen prądu nie jest pokłosiem rządów PO-PSL. - Obecny wiceminister energii powiedział, że podwyżki prądu są związane z planami inwestycyjnymi spółek energetycznych. Gdyby spółki energetyczne były prywatne, a nie państwowe, obsadzone przez nominatów politycznych, to URE postawiłoby odpowiednie ceny energii i plany inwestycyjne koncernów energetycznych, by ich nie dotyczyły. Jeśli państwo prowadzi plany inwestycyjne firm energetycznych to mamy takie skutki - powiedział Jan Filip Libicki.

Senator PiS przyznał też, że jest zwolennikiem energii atomowej. - Jeśli wysoko rozwinięte kraje korzystają z energii atomowej, to my także powinniśmy z niej korzystać - powiedział. - Nie da się ukryć, że chyba lepiej mieć energię z wiatraków niż z węgla. Nie należy tego robić gwałtownie, ale kierunek jest oczywisty. Ograniczenie energii z węgla i przestawianie się na OZE lub na energię atomową - dodał Jan Filip Libicki.   

Według propozycji Rady Ministrów Parlament ma przyjąć zmiany w ustawach pozwalające między innymi na obniżkę akcyzy z 20 zł na 5 zł za jedną megawatogodzinę (MWh), to jest około 2 mld zł obniżki w kosztach łącznych dla gospodarstw domowych, firm i innych podmiotów, a razem z podatkiem VAT, który był liczony od wyższej akcyzy, aż 2,5 mld zł.

Więcej w nagraniu.

Rozmawiał Adrian Klarenbach.

Data emisji: 28.12

Godzina emisji: 17.15

PR24 


Polecane

Wróć do strony głównej