Rewolucja w stolicy. PO traci samodzielną większość w Radzie Miasta

2018-09-01, 12:06

Rewolucja w stolicy. PO traci samodzielną większość w Radzie Miasta
Lech Jaworski, były radny Platformy Obywatelskiej w Warszawie.Foto: PAP/Tomasz Gzell

- Odchodzimy z PO, bo potrzebny jest dziś Platformie wstrząs. Platformo, otrząśnij się z letargu, a nie prowadź nas do trzeciej pod rząd porażki wyborczej - napisała w oświadczeniu trójka b. warszawskich radnych PO, która ogłosiła swoje odejście z partii. "Nie pozwolimy, by arogancka kampania PO doprowadziła do zwycięstwa PiS" - napisano.

W sobotę radni: Lech Jaworski, Aleksandra Scheybal-Rostek i Izabela Chmielewska wydali oświadczenie, że odchodzą z Platformy Obywatelskiej. Tym samym PO traci większość w 60-osobowej Radzie Warszawy, w której dotąd mieli 32 mandaty, a po odejściu trójki radnych będą mieli ich 29.

"To trudna decyzja. Wiemy, że wielu może się wydać kontrowersyjna, ale wydarzenia ostatnich dni, ale tak naprawdę ostatnich dwóch lat pokazują, że trzeba podjąć kroki radykalne, by PiS nie wygrał w Warszawie już tej jesieni, a w Polsce za rok" - czytamy w przesłanym oświadczeniu.

"Kampania Rafała Trzaskowskiego traci szansę, by przekonać i zmobilizować wyborców demokratycznych. Ta kampania i działalność władz Platformy szerzej, w skali kraju są najlepszym gwarantem, by PiS rządził przez najbliższe lata. Nie bez kozery Jarosław Kaczyński powiedział w niedawnym wywiadzie, że Grzegorz Schetyna nie ma się czego obawiać. Być może Schetyna nie musi się Kaczyńskiego obawiać, ale obawia się go wielu Polaków, którzy nie chcą czekać, by PiS do reszty zniszczył polską demokrację" - podkreślili radni.

W swoim oświadczeniu argumentują, że odchodzą, bo "potrzebny jest dziś Platformie wstrząs". "Platformo, otrząśnij się z letargu, a nie prowadź nas do trzeciej pod rząd porażki wyborczej" - czytamy.

"Nie wiemy, jakie będą nasze dalsze wybory. Decyzje podjęliśmy sami, ale już dziś możemy zadeklarować, że w wyborach na prezydenta Warszawy poprzemy pana Jacka Wojciechowicza. Człowieka najlepiej przygotowanego do rządzenia stolicą, którego mogliśmy dobrze poznać, gdy jako wiceprezydent naszego miasta tworzył jego sukcesy. Niestety także i jego brakuje dziś w Platformie. Źle się dzieje w PO w Polsce i źle się dzieje w PO w Warszawie. Dlatego odchodzimy i zrobimy wszystko by nieudolna, nieprofesjonalna i arogancka kampania prowadzona przez Platformę Obywatelską nie doprowadziła do zwycięstwa PiS" - napisali. 

tjak

Polecane

Wróć do strony głównej