Dziś drugi półfinał Eurowizji, a w nim Polska. Jakie mamy szanse na finał?
2018-05-10, 13:09
Po emocjonującym pierwszym półfinale przyszedł czas na drugi półfinał 63. Konkursu Piosenki Eurowizji, odbywającego się w portugalskiej Lizbonie. Tym razem emocje będą jeszcze większe, bo zaprezentują się w nim wykonawcy reprezentujący nasz kraj - Gromee i Lukas Meijer, którzy zaprezentują swój radiowy hit "Light Me Up". O awans do wielkiego finału nie będzie łatwo. Początek transmisji - o 21.00.
Pierwszy półfinał odbył się przedwczoraj. Wyłonionych w nim zostało pierwszych 10 uczestników sobotniego finału konkursu. Sympatię jurorów i widzów zyskali reprezentanci Albanii, Austrii, Bułgarii, Cypru, Czech, Estonii, Finlandii, Irlandii, Izraela i Litwy. Publiczność w Lizbonie porwała zwłaszcza izraelska piosenkarka Netta z piosenką "Toy", uznawana przez bukmacherów za jedną z faworytek do zwycięstwa w całym konkursie.
Dodatkowo, zagwarantowany udział w finale mają przedstawiciele Francji, Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch, a także Portugalii, która jest tegorocznym gospodarzem tego wydarzenia.
"Light Me Up" rozgrzeje publiczność?
Dziś, w drugim półfinale, zaprezentują się wykonawcy z 18 państw, w tym z Polski. Gromee, popularny producent muzyczny oraz szwedzki wokalista Lukas Meijer zaprezentują utrzymaną w letnim klimacie piosenkę "Light Me Up", dobrze już znaną słuchaczom polskich stacji radiowych.
O awans nie będzie jednak łatwo. W drugim półfinale Polska będzie miała silną konkurencję, m.in. reprezentanta Norwegii Alexandra Rybaka, zwycięzcę Eurowizji z 2009 roku i Benjamino Ingrosso z zawsze pokazującej się od dobrej strony Szwecji.
U bukmacherów stoimy nisko
Bukmacherzy nisko oceniają szanse polskiego duetu. W aktualnym rankingu bukmacherskim Gromee i Lukas Meijer znajdują się dopiero na 26. pozycji. Zdecydowanym faworytem do zwycięstwa są liderka rankingu Eleni Foureira z Cypru ("Fuego)", a także wspomniani wcześniej Alexander Rybak ("That's How You Write a Song") i Netta Barzilai ("Toy").
Polscy reprezentanci są jednak dobrej myśli.
- Wszystko jest gotowe. Druga próba przebiegła dobrze. Kochamy być na tej scenie. To będzie świetne - powiedział Lukas Meijer w rozmowie na kanale Dzień dobry Europo! na YouTube.
Głosowanie nie takie oczywiste
Głosy będzie można oddawać telefonicznie, przez SMS-y lub za pomocą specjalnej aplikacji. Wszystkie informacje w tej kwestii będą przekazywane w czasie transmisji telewizyjnej. Na ostateczny rezultat konkretnego wykonawcy będą się składały głosy telewidzów i jury z danego kraju, które będą się liczyły po 50 procent. Ostateczną punktację poznamy dopiero po zakończeniu finału.
Gdzie oglądać?
Transmisję z drugiego półfinału Eurowizji będzie można oglądać dziś od 21.00 w TVP1 i TVP Polonia. O tej samej godzinie pojutrze odbędzie się wielki finał konkursu. Wszystko - jak co roku - będzie komentował dziennikarz muzyczny Artur Orzech.
PolskieRadio.pl, TVP, Michał Dydliński