Komorowski zakończył wizytę w Rosji. "To był obowiązek"
2010-05-09, 20:39
Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski zakończył wizytę na ziemi smoleńskiej.
Marszałek Sejmu złożył kwiaty w miejscu katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem i w Katyniu na grobach polskich oficerów pomordowanych przez NKWD w 1940 roku.
Dla Bronisława Komorowskiego wizyta w Smoleńsku i Katyniu była - jak sam stwierdził - obowiązkiem wobec przelanej krwi rodaków. Marszałek Sejmu pełniący obowiązki prezydenta podkreślił, że zarówno wydarzenia w Katyniu z 1940 roku, jak i tragedia w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 roku nakładają na wszystkich Polaków obowiązek pamięci.
Podczas składania kwiatów w obu miejscach marszałkowi Sejmu towarzyszył gubernator obwodu smoleńskiego Siergiej Antufiew. Rosyjski urzędnik był również obecny w Katyniu podczas mszy w intencji pomordowanych tam polskich oficerów. „Prawda o Katyniu i pamięć o smoleńskiej tragedii są potrzebne zarówno Polakom, jak i Rosjanom" - powiedział Polskiemu Radiu Bronisław Komorowski. Marszałek Sejmu dodał, że wyraźnie widać ocieplenie stosunków między Moskwą a Warszawą.
to,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)