Ewa Braun: "Królik po berlińsku" jest niecodzienny

2010-02-02, 20:33

Ewa Braun: "Królik po berlińsku" jest niecodzienny
Ewa Braun, źr. Wikipedia

Ewa Braun: nominacja oscarowa dla "Królika po berlińsku" to dowód, że Amerykańska Akademia Filmowa ceni oryginalność.

Nominacja oscarowa dla "Królika po berlińsku" to dowód, że Amerykańska Akademia Filmowa ceni oryginalność - powiedziała IAR członkini tej Akademii i zdobywczyni Oscara za scenografię do "Listy Schindlera", Ewa Braun.

50-minutowy dokument Bartka Konopki w metaforycznej formie opowiada o upadku muru berlińskiego.

Ewa Braun podkreśliła, ze polski dokument mówi o sprawach uniwersalnych, i jest zrozumiały dla wszystkich. Jak dodała, poruszyła ją oryginalna forma filmu Konopki, który w niecodzienny sposób ukazuje niezwykłe wydarzenia historyczne.

Braun dodała, że triumf "Avatara" był oczywisty, bo to film przełomowy. Trójwymiarowy hit Jamesa Camerona zdobył 9 nominacji do Oscara. Scenografka zaznaczyła, że ten sposób Akademia chce pokazać, iż nadchodzi rewolucja w kinie, porównywalna do wprowadzenia po erze filmu niemego, filmów dźwiękowych.

Tyle samo co"Avatar" czyli 9 nominacji zdobył "The Hurt Locker - W pułapce wojny". Ceremonia rozdania Oscarów w Hollywood odbędzie się 7 marca.

rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Polecane

Wróć do strony głównej