Niezwykłe odkrycie w piramidzie Cheopsa. Sekret faraonów czeka na wyjaśnienie
2017-11-03, 15:11
Rozległe puste miejsce, być może wnęka lub komora wewnątrz piramidy Cheopsa, namierzono po dwóch latach badań przez japońskich i francuskich archeologów nowoczesną techniką mionową - czyli z wykorzystaniem cząstek elementarnych.
Badacze odkryli wielką pustą jamę dzięki zastosowaniu mionowej metody radiograficznej, która pozwala różnicować gęstość skał. Cząstki elementarne, miony, potrafią przeniknąć przez duże skupiska materii, analogicznie do promieni Roentgena, te ostatnie jednak mają o wiele mniejszy zasięg.
Przeznaczenie pustej przestrzeni jest zagadką, bo nie jest łatwo dotrzeć do niej, by ją zbadać. Nie wiadomo, co się w niej znajduje i czy możemy liczyć na kolejne skarby z epoki faraonów.
Piramida Cheopsa, zwana też piramidą Chufu i Wielką Piramidą, została zbudowana za panowania faraona Chufu około 2,5 tysięcy lat przed naszą erą. Mierzy 140 m wysokości i jest to największa z piramid stojących w Gizie na przedmieściach Kairu.
Piramida zaliczana była do siedmiu cudów świata .Wiadomo o trzech dużych wewnętrznych komorach i serii korytarzy, z których największy to tak zwana Wielka Galeria o długości 47 metrów i wysokości 8 metrów.
Na razie nie wiadomo, jaką strukturę ma nowo odkryte puste miejsce, czy jest jednolite, czy składa się z kilku pomieszczeń.
Ekipa projetu ScanPyramid na razie nie chce nazywać tego miejsca komorą czy komnatą. Archeolodzy są ostrożni w ocenie, czy znalezisko będzie miało wielkie znaczenie Są tezy, że być może jest to po prostu pusta przestrzeń, której funkcją było na przykład odciążenie piramidy.
Zespół użył trzech różnych metod miografii i wszystkie one wskazały dziwne puste miejsce w piramidzie w tej samej lokalizacji i skali. Naukowcy zastanawiają się też, w jaki sposób kontynuować badania, rozważają użycie latających robotów.
agkm/BBC.News