Irma nie oszczędziła wyspy miliardera. "Necker została zniszczona"

Jak donosi brytyjski dziennik "Daily Mail", na krótko przed nadejściem huraganu, miliarder wraz z rodziną i personelem postanowił ukryć się w piwnicy swojej rezydencji. - Nigdy nie widziałem czegoś takiego. Necker została zniszczona - opisał sytuację na wyspie Richard Branson.

Inna brytyjska gazeta, "The Independent", podaje z kolei, że Necker zamieszkuje ok. 100 osób. Przed przyjściem Irmy jedna noc na wyspie dla gości z zewnątrz - spoza rodziny i kręgu znajomych - kosztowała 80 tys. dolarów.

Spustoszenia na Karaibach

Dotychczasowy łączny bilans Irmy na Karaibach to co najmniej 14 ofiar śmiertelnych, zdewastowane wyspy, tysiące ludzi odciętych od świata i setki tysięcy domów bez prądu. 

Jak poinformowało amerykańskie Centrum ds. Huraganów w Miami, Irma wciąż zaliczana jest do najwyższej - 5. kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, a szybkość jej wiatru wynosi ok. 280 km/godz. Wszystko wskazuje na to, że w weekend dotrze do Stanów Zjednoczonych.

pg