Ponad 20 ofiar śmiertelnych powodzi w Teksasie. Godzina policyjna w Houston

2017-08-30, 08:55

Ponad 20 ofiar śmiertelnych powodzi w Teksasie. Godzina policyjna w Houston
Trwające ulewy, które wywołały powódź w Houston, nie mają precedensu w historii. Foto: PAP/EPA/TANNEN MAURY

Co najmniej 21 ofiar śmiertelnych - to ostatni bilans powodzi w Teksasie, będącej następstwem huraganu Harvey. W największym mieście stanu, Houston, ze względów bezpieczeństwa od północy do 5.00 rano ogłoszono godzinę policyjną. 

Posłuchaj

USA: kolejne ofiary powodzi w Teksasie. Relacja Jana Pachlowskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Burmistrz Houston Sylvester Turner poinformował, że godzina policyjna będzie obowiązywała do piątku włącznie. Takie działania zastosowano, aby powstrzymać odnotowywane coraz częściej okradanie domów i sklepów. - Decyzja wchodzi w życie od razu. Nie możemy pozwolić na to, żeby ludzie musieli się martwić o dorobek swojego życia - podkreślał burmistrz Turner. 

- W czasie godziny policyjnej nie można używać samochodów ani przebywać w miejscach publicznych. Mamy problem z rozbojami z bronią w ręku i z uzbrojonymi ludźmi - powiedział szef policji w Houston Art Acevedo. 

Tymczasowe schroniska

Władze miejskie otworzyły we wtorek dodatkowe tymczasowe schroniska aby nieco odciążyć zatłoczoną halę zjazdów, w której przebywa ok. 10 tys. ludzi. Część z nich zostanie skierowana do pobliskiej sali koncertowej i hali sportowej.

Burmistrz Houston poinformował, że otwarto nowe schronisko w zachodniej części miasta, w której zalanych zostało ponad 3 tys. domów. Inne schronisko w podmiejskiej miejscowości Humble pomieści ofiary powodzi z północnych rejonów Houston. 

W liczącym ponad 2,3 mln mieszkańców mieście poziom wody wciąż się podnosi i ma osiągnąć maksimum w środę albo czwartek. Dwa przeciwpowodziowe zbiorniki wodne na zachód od miasta zaczynają przepuszczać wodę w rezultacie przepełnienia. Z jednego z nich woda zaczęła już wylewać się w niekontrolowany sposób.

Władze amerykańskiego stanu Teksas zarządziły ewakuację ludzi mieszkających w promieniu 2,5 kilometra od zakładów chemicznych Arkema w okręgu Harris. Strażacy ostrzegą, że w każdej chwili może tam dojść do eksplozji. Zakłady chemiczne ucierpiały w wyniku huraganu Harvey i wywołanej przez niego powodzi.

Śmiertelne zagrożenie

Niebezpiecznie wzrasta poziom wody w rejonie popularnego ''Parku Aligatorów'' niedaleko Houston. Z parku może się wydostać kilkaset aligatorów. 

Jeżeli sytuacja się nie zmieni to fala powodziowa przewyższy specjalne płoty zabezpieczające, wówczas te bardzo niebezpieczne zwierzęta będą mogły uciec i staną się śmiertelnym zagrożeniem.

Pracownicy podkreślają, że wszelkie próby zatrzymania żywiołu nie powiodły się. Do przekroczenia szczytu płotu wodzie brakuje około 30 centymetrów. Dwa największe i najgroźniejsze aligatory zostały przeniesione do specjalnych samochodowych przyczep, z pozostałymi jednak, nieco mniejszymi, nie da się tego zrobić. 

"Tak to trzeba było zrobić"

Prezydent Donald Trump odwiedził we wtorek zdewastowany przez huragan Harvey stan Teksas. Występując w mieście Corpus Christi Trump powiedział, że chce "aby operacja powrotu do normalności była lepsza niż kiedykolwiek w przeszłości."

Prezydent, entuzjastycznie witany przez tłum ok. tysiąca mieszkańców miasta zgromadzonych przed remizą strażacką, zapewnił, że władze "natychmiast postawią ich z powrotem na nogi”.

- Chcę aby ludzie, kiedy będą to wspominać po pięciu, dziesięciu latach mówili: "tak to trzeba było zrobić" - powiedział Trump, dla którego ten kataklizm jest pierwszym sprawdzianem kierowania państwem w obliczu bezprecedensowego wyzwania. Jak dotychczas Trump otrzymuje bardzo dobre oceny swoich poczynań.

Prezydentowi w jego podroży do Teksasu, towarzyszyła Pierwsza Dama Melania Trump, która jak zauważyli skonsternowani reporterzy, weszła na pokład prezydenckiego samolotu Air Force One w butach na szpilkach. Jednak po wylądowaniu na lotnisku w Corpus Christi miała już na nogach odpowiednie na taką okazję buty sportowe.

Trump, podbudowany przyjęciem w Corpus Christi, wspiął się na wóz strażacki i wymachując flagą Teksasu powiedział: "Teksas potrafi poradzić sobie ze wszystkim".

Po wizycie w Corpus Christi prezydent udał się do Austin, stolicy stanu Teksas, gdzie w Centrum Operacji Kryzysowych przedstawiciele władz stanowych i federalnych przedstawili prezydentowi dotychczasowy przebieg akcji ratunkowej i usuwania szkód spowodowanych huraganem, deszczem i powodziami.

Pakiet ustaw o pomocy

W konferencji w Centrum Operacji Kryzysowych uczestniczyli wszyscy przedstawiciele stanu Teksas w Kongresie oraz podróżujący z prezydentem członkowie jego gabinetu w tym p.o. sekretarza Bezpieczeństwa Kraju Elaine Duke, sekretarz zdrowia i świadczeń socjalnych Tom Price i sekretarz gospodarki komunalnej i urbanistyki Tom Price. 

Trump poinformował, że omawiał z przedstawicielami Kongresu pakiet ustaw o pomocy dla Teksasu. Jak powiedział, "będzie to kosztowna operacja, prawdopodobnie najdroższa w historii".

Youtube.com

Linda McMahon szefowa federalnej Agencji Drobnej Przedsiębiorczości poinformowała, że mimo trwającej nadal akcji ratunkowej, jej agencja udzieliła już pierwszych pożyczek osobom, które utraciły swoje firmy i tym samym źródło utrzymania. 

Rzeczniczka Białego Domu Sarah Huckabee -Sanders powiedziała, że prezydent nie chciał swoją wizytą stworzyć dodatkowych problemów ekipom prowadzącym akcje ratunkową. Dlatego nie widział najbardziej zalanego wodą Houston, największego miasta stanu Teksas i czwartego największego miasta Stanów Zjednoczonych. Aglomeracja Houston dorównuje powierzchnią stanowi New Jersey. 

Prezydent w drodze powrotnej do Waszyngtonu zapowiedział, że ponownie przyjedzie do Teksasu podczas najbliższego weekendu, kiedy planuje odwiedzić stan Luizjana. 

"Houston, musisz dalej trwać"

Tymczasem popularny brytyjski zespół rockowy Coldplay napisał piosenkę dla poszkodowanych przez huragan Harvey, który spowodował duże straty w amerykańskim stanie Teksas.

Muzycy z powodu kataklizmu musieli odwołać swój piątkowy koncert w teksańskim Houston, którego przedmieścia zostały dotknięte katastrofalną powodzią. Coldplay utwór pod tytułem "Houston" wykonał podczas swojego kolejnego występu - w Miami na Florydzie:

Youtube.com

W piosence lider zespołu Chris Martin przekazał wyrazy wsparcia dla mieszkańców Houston i okolicznych miejscowości. "Houston, musisz dalej trwać (...) wiem, że nic nie złamie woli Houston, nie możemy się doczekać, kiedy tam wrócimy" - śpiewa wokalista.

***

Trwające ulewy, które wywołały powódź w Houston, nie mają precedensu w historii. Od piątku do wtorku w Teksasie spadło ponad 125 cm słupa wody, podczas gdy roczna średnia opadów wynosi 126 cm - podały służby meteorologiczne.

Ostatni raz zbliżony poziom opadów w USA był w 1978 roku, także w Teksasie. 

Od poniedziałku tropikalny cyklon, w który przekształcił się huragan Harvey, przesuwa się z prędkością ok. 5 km na godzinę na wschód, w kierunku wód Zatoki Meksykańskiej, co - jak ostrzegają meteorolodzy - może oznaczać, że znów przybierze na sile. Prognozy przewidują, że opady deszczu ustaną dopiero pod koniec tygodnia, co budzi obawy, że powódź wystąpi w sąsiednich stanach, m.in. w Luizjanie.

kh

Polecane

Wróć do strony głównej