Sejm za dalszymi pracami nad wnioskiem o referendum w sprawie reformy edukacji

2017-06-22, 10:49

Sejm za dalszymi pracami nad wnioskiem o referendum w sprawie reformy edukacji
Posłowie na sali sejmowej w ostatnim dniu posiedzenia. Foto: PAP/Jakub Kamiński

Sejm skierował do dalszych prac w komisji ustawodawczej obywatelski wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie reformy edukacji. Za takim krokiem głosowało 441 posłów, nikt nie był przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.

W nocy z wtorku na środę podczas debaty nad wnioskiem wszystkie kluby opozycyjne opowiedziały się za przeprowadzeniem referendum. Wniosek o skierowanie wniosku do komisji złożył PiS.

Przed głosowaniem wniosku PiS o skierowanie wniosku obywatelskiego do komisji ustawodawczej marszałek Sejmu Marek Kuchciński przypomniał, że w takiej są sytuacji dwie możliwości: albo odrzucenie w ogóle wniosku, albo skierowanie go do komisji.

W czasie debaty przed głosowaniem głos zabrał poseł PiS Dariusz Piontkowski. Poseł nie szczędził krytyki PO i PSL za działania w dziedzinie edukacji, gdy te partie były u władzy. - Przez osiem lat PO i PSL demolowały polską edukację (...) dzisiaj próbujecie mówić, że to wy stoicie w obronie demokracji - mówił Dariusz Piontkowski. Poseł PiS powiedział, że choć reforma edukacji jest już realizowana, to jego ugrupowanie szanuje podpisy blisko miliona osób złożone pod wnioskiem o organizację referendum, i dlatego opowie się za dalszymi pracami nad nim.

Z kolei była minister edukacji, Krystyna Szumilas z PO już po głosowaniu pytała o intencje PiS-u i domagała się, by komisja ustawodawcza zajęła się wnioskiem dzisiaj, tak, by kwestię organizacji referendum rozstrzygnąć jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. "Jeżeli nie, to jutro powiemy Polakom, rodzicom, nauczycielom, że kolejny raz oszukujecie społeczeństwo" - powiedziała. Apel Krystyny Szumilas ze względów formalnych nie został jednak uwzględniony przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

Pytanie referendalne

Pomysłodawcą referendum jest Związek Nauczycielstwa Polskiego, a w skład komitetu wspierającego inicjatywę wchodzą przedstawiciele partii politycznych (m.in. PO, Nowoczesnej, PSL, Razem), stowarzyszeń, organizacji i ruchów społecznych, w tym ruchów rodzicielskich. Pod wnioskiem o jego przeprowadzenie zebrano ponad 910 tys. podpisów osób popierających tę ideę.

Pytanie referendalne, które chcą zadać obywatelom autorzy wniosku, brzmi: "Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?".

Zgodnie z reformą edukacji w miejsce obecnych pojawią się 8-letnie szkoły podstawowe, 4-letnie licea ogólnokształcące, 5-letnie technika i dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja zostaną zlikwidowane. Reforma oświaty rozpocznie się od nowego roku szkolnego, czyli od roku szkolnego 2017/2018. Uczniowie kończący w tym roku klasę VI szkoły podstawowej staną się we wrześniu uczniami VII klasy szkoły podstawowej. 

kh

Polecane

Wróć do strony głównej