Alimenty lidera Komitetu Obrony Demokracji. Prokuratura prowadzi postępowanie ws. Mateusza Kijowskiego

2017-04-13, 16:08

Alimenty lidera Komitetu Obrony Demokracji. Prokuratura prowadzi postępowanie ws. Mateusza Kijowskiego
Mateusz Kijowski. Foto: Michael Wende/shutterstock.com

- Chodzi o uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Michał Dziekański.

- Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie nadzoruje dochodzenie w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa tzw. nie alimentacji, czyli uchylania się od obowiązku alimentacyjnego i narażenia w ten sposób osoby uprawnionej na niemożliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, przez Mateusza Kijowskiego - poinformował Michał Dziekański.

Dodał, że nikomu nie postawiono zarzutów.

Postępowanie zostało wszczęte w związku z zawiadomieniem złożonym przez komornika przy Sądzie Rejonowym w Pruszkowie.

Prowadzone jest z art. 209 kodeksu karnego, który mówi, że "kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch".

Mateusz Kijowski na stronie internetowej założonej do wyjaśnienia stawianych mu zarzutów (w sprawie świadczonych dla Komitetu Obrony Demokracji usług informatycznych i innych powiązanych kwestii) pisze, że nigdy nie unikał płacenia alimentów i nigdy nikt mu takiego zarzutu nie postawił.

Jak wyjaśnił, w ciągu 14 lat przekazał na potrzeby dzieci ponad ćwierć miliona zł. Według niego, nie wszystkie pieniądze dotarły do dzieci, bo w pierwszej kolejności zaspokajane są koszty postępowania komorniczego. Na stronie załączono także potwierdzenia przelewów alimentów od lutego 2017 do lipca 2014 roku.

Na początku stycznia "Rzeczpospolita" i portal Onet podały, że pieniądze ze zbiórek publicznych na Komitet Obrony Demokracji trafiały do firmy Mateusza Kijowskiego i jego żony, Magdaleny. Chodzi o faktury na łączną kwotę 91 tys. 143,5 zł za usługi informatyczne, jakie firma Kijowskiego wykonała dla KOD.

Postępowanie sprawdzające w tej sprawie prowadzi prokuratura w Świdnicy.

kk

Polecane

Wróć do strony głównej