100 dni rządu. Ewa Kopacz: Beata Szydło wykonuje polecenia tych, którzy siedzą z boku

2016-02-26, 13:47

100 dni rządu. Ewa Kopacz: Beata Szydło wykonuje polecenia tych, którzy siedzą z boku
Zdaniem Ewy Kopacz, premier Beata Szydło nie może ogłosić po 100 dniach, że zrealizowała swoje zapowiedzi wyborcze. Foto: PAP/Marcin Obara

- Prezes PiS Jarosław Kaczyński pełni rolę superpremiera i naczelnika rządu Beaty Szydło; wydaje rozkazy, ale nie ponosi odpowiedzialności - mówi była premier.

Politycy PO uważają, że rząd nie radzi sobie z realizacją obietnic wyborczych. - Żal mi jej (premier Szydło) ponieważ każdego dnia bierze na siebie pełną odpowiedzialność, a tymczasem wypełnia niekiedy polecenia tych, którzy siedzą z boku, na tylnym siedzeniu, wydają rozkazy i nie mają żadnej odpowiedzialności, poza polityczną. Jarosław Kaczyński pełni rolę superpremiera i naczelnika, który mówi: "ty zrobisz to, ty zrobisz to, tak będzie dobrze, a tak będzie źle". Gdyby cała reszta spróbowała się tylko sprzeciwić, to dopiero mielibyśmy o czym mówić - powiedziała Ewa Kopacz dziennikarzom.

<<<100 dni rządu Beaty Szydło>>>

Była premier nie chciała wystawić oceny rządowi Beaty Szydło. - Nie jestem nauczycielką. Chciałabym, żeby politycy nie opierali swoich wygranych na kłamstwie i populizmie, więc proszę mnie zwolnić z wystawiania oceny - powiedziała.

"To tylko wybieg"

Pytana o piątkową "ofensywę" premier Szydło z okazji 100 dni rządu, Ewa Kopacz powiedziała: "Od bladego świtu jest pokazane jak ciężko pracuje ten rząd, myślę, że to jest takie przesłanie - bardzo pracowici ministrowie, bardzo pracowita Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, ale taka jest rola, w KPRM rzadko jest czas na odpoczynek i sen, tam się ciężko pracuje".

Zdaniem Ewy Kopacz, premier Beata Szydło nie może ogłosić po 100 dniach, że zrealizowała swoje zapowiedzi wyborcze. Jak wyliczała, nie ma np. - pomimo obietnic - bezpłatnych leków dla osób powyżej 75 roku życia, nie ma też zapowiadanej przez PiS obniżki podatków, a z drugiej strony trwają prace nad nowymi podatkami.

Ewa Kopacz podkreśliła, że PiS nie może się bronić tym, że ich projekty zalegają w tzw. zamrażarce sejmowej. - Jeśli ktoś chce mi wmówić, że mając swojego marszałka Sejmu, nie proceduje się (ich projektów), z różnych powodów proceduralnych, to chcę powiedzieć, że jest to wybieg - stwierdziła b. premier i b. marszałek Sejmu.

"Opozycja nie jest w stanie przeszkodzić rządowi w niczym"

Później, na konferencji prasowej w Sejmie posłowie PO Jan Grabiec i Krzysztof Brejza ocenili, że rząd premier Beaty Szydło nie daje sobie rady z realizacją obietnic wyborczych dot. obniżenia wieku emerytalnego, wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej za pracę, darmowych leków dla seniorów oraz kwoty wolnej od podatku w wysokości 8 tys. zł.

Odnieśli się też do porannej wypowiedzi premier Szydło. Stwierdziła ona, że choć rząd zaprosił do współpracy opozycję, jednak ta współpraca nie została podjęta, a rząd nie dostał nawet symbolicznych 100 dni spokoju. - To jest dość zaskakująca wypowiedź w ustach premier rządu, której partia ma bezwzględną większość w Sejmie, która ma prezydenta wywodzącego się z PiS, która to partia dokonała w ostatnich tygodniach skoku na właściwie wszystkie funkcje państwowe, również spółki skarbu państwa, agencje - powiedział Grabiec. Zaznaczył, że w tej sytuacji opozycja nie jest w stanie przeszkodzić rządowi w niczym. Dodał, że w ciągu 100 dni rządu "widzimy też karuzelę stanowisk od komendanta głównego policji po szefów stadniny koni".

Proszony o ocenę pomysłu zwołania porannej konferencji premier, Grabiec powiedział, że "te specjalne zabiegi pijarowskie, ta pobudka po godz. 5 miała służyć temu, by trochę przykryć niepowodzenia swoich 100 dni". Dodał, że chciałby, aby Szydło zamiast mówić o sukcesie ws. programu "500+" spotkała się z tymi, którzy zostali z niego wykluczeni, m.in. samotnymi matkami z jednym dzieckiem, które nie skorzystają z programu, bo przewiduje on wypłatę pieniędzy tylko na drugie dziecko i kolejne dzieci.

Premier: 500+ największym sukcesem

W piątek na konferencji prasowej o godz. 5.30. premier Beata Szydło podsumowała 100 dni działania swego rządu. Jej zdaniem, największym sukcesem pierwszych 100 dni rządu jest program "Rodzina 500+", błędem - pierwotna wersja projektu w sprawie tzw. podatku od hipermarketów. Szefowa rządu podkreśliła, że wszystkie zapowiadane projekty zostały rozpoczęte, a niektóre są już zrealizowane.

TVN24/x-news

Szefowa rządu w ramach piątkowych spotkań z okazji 100 dni jej gabinetu, spotkała się już właścicielami i pracownikami piekarni w Kroczewie (woj. mazowieckie), strażakami z OSP w Uniecku (woj. mazowieckie), repatriantami w Warszawie oraz rodzinami wielodzietnymi w Józefowie. W planach na dziś ma jeszcze spotkanie z seniorami w Makowie Mazowieckim. 

IAR,PAP,kh

Polecane

Wróć do strony głównej