Minister rozwoju: polskie szkolnictwo dyskryminowane na Litwie

2015-12-14, 12:45

Minister rozwoju: polskie szkolnictwo dyskryminowane na Litwie
. Foto: Glow Images/East News

Polskie szkolnictwo jest coraz bardziej dyskryminowane na Litwie i jak tak dalej będzie, to za dwa pokolenia może być trudniej - powiedział wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki w poniedziałek w drodze do Wilna.

W stolicy Litwy Morawiecki spotka się z premierem tego kraju Algirdasem Butkevicziusem.
Szef resortu rozwoju pytany, o czym będzie rozmawiał w Wilnie, wyjaśnił, że będą to głównie polskie, polsko-litewskie tematy. - Przede wszystkim traktowanie polskiej mniejszości. Mamy traktat z 1994 roku - powiedział.
- To jest taka ciekawostka, że opinia publiczna uważa, że pisownia polskich nazwisk jest najważniejsza. A tak naprawdę to jest tylko element całej tej umowy z 1994 roku. Ważniejszy jest system edukacji. Jest zdecydowanie najważniejszy, bo ta pisownia nazwisk jest symboliczna, łatwiej "łapie" uwagę publiczną, dlatego ludzie o tym mówią. A tak naprawdę jest coraz bardziej dyskryminowane polskie szkolnictwo tam na Litwie, no i jak tak dalej będzie, to za jedno czy dwa pokolenia może być trudniej - ocenił Morawiecki.

Jak zaznaczył, w tym zakresie należy współpracować z Litwinami. - Byśmy wspólnie wypracowywali najlepsze rozwiązania, dbałość o nasze mniejszości - podkreślił.

800 godzin do nadrobienia

Problemy polskiego szkolnictwa rozpoczęły się w 2011 roku, gdy litewski parlament, mimo protestów społeczności polskiej, przyjął ustawę oświatową, która ujednoliciła egzamin z języka litewskiego w szkołach litewskich i szkołach mniejszości narodowych, w tym polskich. Chodzi o to, że język litewski w szkołach litewskich dotychczas był wykładany w szerszym zakresie jako język ojczysty, a w szkołach mniejszości narodowych w mniejszym zakresie - jako język państwowy. Różnice programowe to 800 godzin, które uczniowie szkół z polskim czy rosyjskim językiem nauczania, przystępując do ujednoliconego egzaminu, muszą nadrobić w ciągu kilku lat, często zaniedbując inne przedmioty.

Morawiecki powiedział, że pozostałe kwestie, które zamierza podjąć podczas wizyty w Wilnie, to "bardzo ważne tematy gospodarcze". - Mamy tematy takie jak Możejki, Nord Stream 2, gaz, czyli połączenie gazowe. Tak dodatkowo jeszcze jesteśmy gotowi do rozmowy o połączeniu gazowym. To jest, powiedzmy, kwestia przyszłości, bo wymaga nakładów od nas, ze strony Litwy, ale również liczymy na wsparcie unijne, bo byłby to projekt transgraniczny połączenia systemów gazowych w tym przypadku - mówił Morawiecki.

PAP, bk

Polecane

Wróć do strony głównej